• Link został skopiowany
Tylko u nas

Córka Englerta odniosła się do zarzutów Masłowskiej. "Jest mi po ludzku przykro"

Helena Englert wydała swój pierwszy singiel. Dorota Masłowska zarzuciła artystce wykorzystanie w tekście jej frazy. Młoda aktorka zabrała głos w rozmowie z Plotkiem.
Helena Englert, Dorota Masłowska
Fot. KAPiF, Youtube.com/Nowy Teatr

Pod koniec listopada odbyła się premiera pierwszej piosenki Heleny Englert - "Pani Domu". Młoda aktorka, która próbuje swoich sił w branży muzycznej pod pseudonimem HELA, nie mogła spodziewać się jednak, że jej utwór wywoła niemałe kontrowersje. Poszło o jego tekst, do którego odniosła się pisarka Dorota Masłowska. Więcej przeczytacie o tym w artykule: "Helena Englert podpadła Masłowskiej. Wszystko przez tekst piosenki. 'Ordynarna kradzież'". Teraz Englert skomentowała całą sprawę w rozmowie z Plotkiem.

Zobacz wideo Helena Englert o "Dziewczynach z Dubaju" i scenach erotycznych w "Pokusie"

Helena Englert odnosi się do zarzutów Doroty Masłowskiej. "Nie ukradłam 'kanapek z hajsem'"

- Mój utwór "Pani Domu" jest świadomym odniesieniem i hołdem dla Artystki, którą zawsze podziwiałam i szanowałam. Nie ukradłam "kanapek z hajsem". Pisałam o tym w notce prasowej wypuszczonej przez moją wytwórnię, czyli Universal Music Polska - skomentowała Englert, jasno odnosząc się do komentarza Masłowskiej. - Fraza "Kanapki z hajsem" nie jest niczyją własnością. Już wcześniej używali jej inni, powszechnie szanowani (również przeze mnie) twórcy: Kaz Bałagane i Belmondo, a "money sandwich" od lat funkcjonuje w popkulturze - dodała artystka.

Zostawiając na chwilę merytorykę - włożyłam ogrom serca w mój debiut i jest mi po prostu po ludzku przykro, że jestem zmuszona go teraz bronić przed kimś, kogo tak bardzo szanuję

- podsumowała w rozmowie z Plotkiem HELA.

Dorota Masłowska zażądała usunięcia jej frazy z piosenki Heleny Englert. "Ordynarna kradzież"

4 grudnia w mediach społecznościowych Masłowskiej pojawił się post, w którym poruszyła ona kwestię wspominanej piosenki. "Żądam natychmiastowego usunięcia mojej frazy z utworu 'Pani domu' Helena Englert. Nie wiem, jak to zrobicie, chyba musicie cofnąć czas. Ale chcę by było jasne: to jest ordynarna kradzież" - napisała artystka. Przypomnijmy, że w utworze Englert możemy usłyszeć tekst: "Prawdziwa pani domu robi kanapki z hajsem. Szkoda, że nie ma komu". Przed laty Masłowska śpiewała za to swojej w piosence "Hajs": "Nie chcę, nie chcę z kiełbasą, I nie chcę, nie chcę z masłem. Zrób mi kanapki z hajsem". 

Artykuł aktualizowany

Więcej o: