Pod koniec listopada odbyła się premiera pierwszej piosenki Heleny Englert - "Pani Domu". Młoda aktorka, która próbuje swoich sił w branży muzycznej pod pseudonimem HELA, nie mogła spodziewać się jednak, że jej utwór wywoła niemałe kontrowersje. Poszło o jego tekst, do którego odniosła się pisarka Dorota Masłowska. Więcej przeczytacie o tym w artykule: "Helena Englert podpadła Masłowskiej. Wszystko przez tekst piosenki. 'Ordynarna kradzież'". Teraz Englert skomentowała całą sprawę w rozmowie z Plotkiem.
- Mój utwór "Pani Domu" jest świadomym odniesieniem i hołdem dla Artystki, którą zawsze podziwiałam i szanowałam. Nie ukradłam "kanapek z hajsem". Pisałam o tym w notce prasowej wypuszczonej przez moją wytwórnię, czyli Universal Music Polska - skomentowała Englert, jasno odnosząc się do komentarza Masłowskiej. - Fraza "Kanapki z hajsem" nie jest niczyją własnością. Już wcześniej używali jej inni, powszechnie szanowani (również przeze mnie) twórcy: Kaz Bałagane i Belmondo, a "money sandwich" od lat funkcjonuje w popkulturze - dodała artystka.
Zostawiając na chwilę merytorykę - włożyłam ogrom serca w mój debiut i jest mi po prostu po ludzku przykro, że jestem zmuszona go teraz bronić przed kimś, kogo tak bardzo szanuję
- podsumowała w rozmowie z Plotkiem HELA.
4 grudnia w mediach społecznościowych Masłowskiej pojawił się post, w którym poruszyła ona kwestię wspominanej piosenki. "Żądam natychmiastowego usunięcia mojej frazy z utworu 'Pani domu' Helena Englert. Nie wiem, jak to zrobicie, chyba musicie cofnąć czas. Ale chcę by było jasne: to jest ordynarna kradzież" - napisała artystka. Przypomnijmy, że w utworze Englert możemy usłyszeć tekst: "Prawdziwa pani domu robi kanapki z hajsem. Szkoda, że nie ma komu". Przed laty Masłowska śpiewała za to swojej w piosence "Hajs": "Nie chcę, nie chcę z kiełbasą, I nie chcę, nie chcę z masłem. Zrób mi kanapki z hajsem".
Artykuł aktualizowany
Kożuchowska wraca do fryzury rodem z początków "M jak miłość". Ekspert: To już nie są tamte czasy
25-lecie "M jak miłość". Cichopek błyszczy, ale spójrzcie na marynarkę Lipowskiej
Kasia ze "Ślubu" powiedziała o papierach rozwodowych. Wtem zdradziła treść SMS-a od Macieja
Ewa Krawczyk nie pozwala kłaść zniczy i kwiatów na grobie męża. "Ja i tak odstawię"
Mucha i Górniak w spektakularnych kreacjach na gali "M jak miłość"
Grzegorz z "Rolnika" przez jedną decyzję zaliczył spore straty finansowe. Padły kwoty
Doda zdradziła, co robi z zepsutym jedzeniem. Ekspert przestrzega. "Konsekwencje nie będę widoczne od razu"
Nazwano ją "grzesznicą polskiego kina". Jedna rola gwiazdy PRL na lata przekreśliła jej karierę
Paweł Hartlieb i Dorota Szelągowska doczekali się syna. Dlaczego Antoni nie nosi nazwiska ojca?