Maja Bohosiewicz to kobieta, która nie boi się wyzwań. Trenuje do "Tańca z gwiazdami", prowadzi biznesy i remonty oraz wychowuje dwójkę dzieci razem z mężem Tomaszem Kwaśniewskim. Podczas gali "Elle" porozmawialiśmy z nią na temat powrotu do szkoły oraz tego, jaką sama była uczennicą.
W rozmowie z Plotkiem Bohosiewicz przyznała, że wrzesień to nie tylko nowy start dla jej dzieci, ale również dla niej samej. - Ja zawsze czekam na ten wrzesień, bo to jest taki nowy start. Ja myślę, że wrzesień powinien być nazwany nowym styczniem, bo wszystkie postanowienia noworoczne, to są dla mnie zawsze te postanowienia na koniec sierpnia, kiedy kończą się wakacje, laba, luz, kiedy kończą się wyjścia ze znajomymi. Nagle jest wrzesień, zaczynają się treningi, układamy plan żywieniowy, zaczynamy grzecznie jeść suplementy, spać o odpowiedniej godzinie. To jest taki dla mnie moment nowego, dobrego startu - mówiła. Celebrytka wspomniała także o planie zajęć swoich dzieci. - Ja nie narzekam. Myślę, że to jest wszystko bardzo fajnie wymyślone - podsumowała.
Bohosiewicz przyznała, że na tym etapie edukacji jej dzieci nie mają na razie ocen. W rozmowie dała również do zrozumienia, że w przyszłości najprawdopodobniej nie będzie zwracać większej uwagi na oceny pociech. - Mam nadzieję, że będę dalej taką mamą, dla której nie będzie to miało znaczenia. Ja bardzo często moim dzieciom powtarzam jedną rzecz: pamiętaj, żebyś był lepszy od siebie z wczoraj, a nie porównuj się do nikogo innego, bo takie porównanie nie jest nikomu potrzebne - mówiła.
Nasza reporterka zapytała ją również o wspomnienia ze szkolnych lat. Bohosiewicz przyznała, że oceny nie były dla niej najważniejsze. - Nigdy nie byłam jakąś wybitną uczennicą. Zawsze byłam takim średniakiem. Natomiast w liceum, w którymś momencie się wkurzyłam i miałam pasek, więc wiesz, tak najgorzej to nie było, ale jakąś pilną to nie byłam - opowiadała. Bohosiewicz wspomniała też o tym, jakie podejście do ocen mieli jej rodzice. - Wychodzili z zasady, że najważniejsze jest spełniać się życiowo, zawodowo, mieć czas na swoje pasje, przyjaciół (...) więc dla moich rodziców też nie miało to dużego znaczenia i nigdy nie strofowali mnie za oceny, więc chyba też w taki sam sposób ja wychowuję swoje dzieci.
Kobietom miękły nogi na widok "polskiego hydraulika". Dziś robi karierę jako model plus size
Kurzopki wyleciały z Polski tuż po świętach. Nie zgadniecie, gdzie się wybrali
Tak Lewandowscy spędzili czas w Polsce. Nie uwierzycie, co Anna dostała w prezencie od mamy
Żurnalista tłumaczy się z filtrów na nagraniu z Rozenek. "Wyszło śmiesznie i żałośnie"
Baron nie spędził świąt z synem. Wyjawił powód. "To było dla mnie bardzo trudne"
Bogdan Trojanek wydał oświadczenie w sprawie ślubu wnuka z Gabor. Jaśniej się nie da
Stylistka wzięła pod lupę kreację Nawrockiej na kolędowaniu. Nie patyczkowała się
Córka Piotra Cyrwusa też jest aktorką. Nie ukrywa, że "skorzystała ze znajomości"
Dziadek męża Viki Gabor usuwa nagrania ze ślubu. Powód szokuje