Fani 68-letniej influencerki i tiktokerki Izabeli Kisio byli świadkami wstrząsających zdarzeń. Podczas transmisji live na TikToku do mieszkania, w którym zamieszkuje celebrytka, wtargnął Sławomir O. Kisio wyraźnie dawała znać obserwatorom, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu i kilkukrotnie prosiła, żeby wyszedł i jej nie dotykał. Ten jednak ją pobił i popchnął. Teraz wiadomo, że po zdarzeniu Izabela Kisio trafiła do jednego z gdańskich szpitali, a Sławomir O. został zatrzymany przez policję. Mamy komentarz oficera prasowego komendanta miejskiego policji w Gdańsku.
W rozmowie z Plotkiem podinspektor Magdalena Ciska z komendy miejskiej policji w Gdańsku opowiedziała o szczegółach zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek 7 lipca. - We wtorek policjanci przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa od 68-letniej kobiety. Do zdarzenia doszło 7 lipca wieczorem w jednym z pokojów hotelowych na Zaspie. Do pokoju pokrzywdzonej wtargnął jej znajomy i mimo wyraźnego żądania nie chciał opuścić pomieszczenia. Podczas sprzeczki mężczyzna uderzył pokrzywdzoną pięścią w klatkę piersiową, a następnie popchnął ją, powodując upadek 68-latki. Całe zdarzenie strony relacjonowały w mediach społecznościowych. Po otrzymanym zgłoszeniu policjanci zabezpieczyli nagranie z telefonu kobiety i ustalili, że na skutek zdarzenia pokrzywdzona doznała średniego uszczerbku na zdrowiu. Do tej sprawy funkcjonariusze zatrzymali 47-latka z Gdańska, kiedy przyszedł on odwiedzić 68-latkę w szpitalu. Policjanci zabezpieczyli również telefon sprawcy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - przekazała podinspektor Magdalena Ciska.
Z informacji przekazanych nam przez przedstawicielkę komisariatu policji w Gdańsku wiemy też, co grozi Sławomirowi O. za czyny, których się dopuścił. Obecnie mężczyzna ma dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej Izabeli Kisio. - Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił przedstawić sprawcy zarzuty za uszkodzenia ciała i naruszenie miru domowego. Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór i wydał zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną. Za spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu grozi do 5 lat więzienia. Za naruszenie miru domowego grozi do roku pozbawienia wolności - dowiedział się Plotek.
Sama Izabela Kisio dzień po zdarzeniu zrobiła ze szpitala lajwa na TikToku. Poinformowała fanów, że ma złamane dwa żebra i odmę płucną pourazową. Podziękowała za słowa wsparcia i zapewniała, że już czuje się lepiej. Dodajmy, że Izabela Kisio to matka aktorki Aleksandry Kisio. Panie jednak się poróżniły i córka nie utrzymuje kontaktu z Izabelą od ponad dziesięciu lat. Nie wiadomo, czy sytuacja związana z pobiciem i pobytem w szpitalu cokolwiek zmieni w tej materii.
Doświadczasz przemocy? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie.
Jeśli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.