Ostatni czas był dla Edyty Górniak wyjątkowy. Obchodziła 25-lecie pracy artystycznej, a swój jubileusz świętowała na festiwalu w Opolu. Nie tylko w życiu zawodowym odnosi sukcesy. Prywatnie wokalistka pogodziła się z mamą, z którą nie miała kontaktu od wielu lat. A co było przyczyną tak złych relacji pomiędzy nimi? Jak donosi "Party", Górniak miała za złe matce brak wsparcia:
Edyta miała mamie za złe, że - gdy oskarżyła swego ojczyma (partnera pani Grażyny) o to, że ją bił i zamykał za karę samą w domu - ta nie stanęła w jej obronie. A podczas rozwodu Górniak z Dariuszem Krupą trzymała stronę zięcia. Pani Grażyna zmieniła zdanie dopiero wtedy, gdy były mąż artystki, kierując samochodem pod wpływem narkotyków, zabił na pasach kobietę - możemy przeczytać na łamach dwutygodnika.
Zarówno wokalistka, jak i jej mama spotkały się w cztery oczy w Opolu. Według "Twojego Imperium" panie pogodziły się już podczas Wielkanocy, przez telefon:
Teraz wszystko idzie ku dobremu. Artystka ma kontakt z matką od ostatnich świąt wielkanocnych. Wtedy zadzwoniła do niej pierwszy raz od lat i długo rozmawiały. Od tamtego dnia są w stałym kontakcie.
Skontaktowaliśmy się z agentem Edyty Górniak i poprosiliśmy o komentarz do artykułów, które ostatnio się ukazały:
Niestety, w prywatnych sprawach nie mogę się wypowiadać. Edyta bardzo przeżywa takie sytuacje i to jest zbyt delikatna sprawa, aby ją komentować. Bardzo chętnie wypowiem się o sprawach zawodowych.
amelka
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem