Każdy z nas ma takie dni, które chciałby wymazać z pamięci. Na przykład premier Donald Tusk niezbyt dobrze wspomina swój udział... w " Szansie na sukces ". Polityk pojawił się w programie Elżbiety Skrętkowskiej w 1996 roku. Wystąpił w specjalnym, świątecznym odcinku.
Sam już nie wiem, czego się bardziej wstydzę - tego jak zaśpiewałem, czy tego, jak byłem wtedy ubrany - wyznał Tusk w programie "Dzień dobry TVN".
Udało nam się zdobyć archiwalne zdjęcie, na którym uwieczniono śpiewającego kolędę premiera. Trzeba przyznać, że łza się w oku kręci!
39-letni wówczas polityk Unii Wolności nie przypuszczał pewnie, że za kilkanaście lat obejmie najważniejszą funkcję w państwie.
Jak widać, nawet premier ma na swoim koncie przygodę z show-biznesem. A tak na marginesie... Nie uważacie, że syn Donalda Tuska, Michał, bardzo przypomina swojego młodego ojca?
Oldżi