Tiffani-Amber Thiessen z "Beverly Hills 90210" była seksbombą. Dziś ma 42 lata i "nadal ma to CIAŁO!". Skąpy kostium tylko to podkreślił
Tiffani-Amber Thiessen w "Beverly Hills 90210" wcieliła się w rolę podłej intrygantki. Choć była najmniej lubianą bohaterką serialu, jej kobiece wdzięki uwielbiali mężczyźni, a gwiazda uchodziła za seksbombę. Powodem były szalenie kobiece kształty, które uwielbiała eksponować. Dziś 42-letnia aktorka wcale nie wygląda mniej ponętnie. Gdy pojawiła się na plaży w Oahu na Hawajach trudno było oderwać wzrok od jej krągłości. Zajrzyjcie do galerii i przekonajcie się sami!









