Jest wczesny sierpniowy wieczór, właśnie minęła dwudziesta. Mieszkańcy stolicy, którzy akurat robili zakupy w Galerii Mokotów, zapewne z zaciekawieniem spoglądali na zajętą sprawunkami Agatę Dudę, która w towarzystwie rosłego ochroniarza z Biura Ochrony Rządu przeglądała kosmetyki w sklepie Sephory. Wiemy również, że wcześniej odwiedziła sklep Apple'a.
Zwraca uwagę elegancka fryzura pierwszej damy. Jest całkiem świeża. Agata Duda wyszła z nią od fryzjera zaledwie kilka dni temu, co uchwycił czujny paparazzo. Nie jest całkiem rewolucyjna, wręcz przeciwnie, już w trakcie kampanii wyborczej mogliśmy podziwiać ja z krótkimi blond włosami uczesanymi w zdecydowany przedziałek. Zdecydowanie wspierała wtedy męża, obecnego prezydenta, Andrzeja Dudę.
Agata Duda jak Claire Underwood? Rzeczywiście, blond grzywka i eleganckie żakiety czynią z pierwszej damy osobę niezwykle podobną do bohaterki kultowego serialu, "House of Cards". Według Piotra Tymochowicza, specjalisty od wizerunku, porównanie Agaty Dudy do serialowej żony mistrza manipulacji niesie same atuty.
W podobnym duchu styl Agaty Dudy skomentowała Dorota Wróblewska, specjalistka od kodu ubioru i producentka pokazów mody.
Styl pierwszej damy generalnie jest chwalony. Kiedy jednak na ceremonię zaprzysiężenia prezydenta założyła czarny kostium, blogerka Macademian Girl skrytykowała dobór koloru.
Zwróćcie uwagę, że Agata Duda sama niesie torbę z zakupami. Ogromnie nas ciekawi, czy będzie to stałym zwyczajem pierwszej damy, czy może jednak następnym razem zobaczymy, obciążonego zakupami ochroniarza.
Kilka tygodni temu pokazaliśmy Annę Lewandowską robiącą zakupy w towarzystwie prywatnego ochroniarza. Wtedy to on nosił torby za sportsmenką.
Galeria Mokotów to jedno z najmodniejszych w Warszawie miejsc na zakupy i punkt obowiązkowy każdej znanej osoby, która wprowadza się do Warszawy. Agata Duda ma zatem ten miły "obowiązek" już za sobą.