Lana del Rey nieco przytyła. Jak wygląda w bikini? Tak apetycznie, że ukochany nie odstępuje jej na krok

Gwieździe przybyło kilka kilogramów, a my musimy przyznać, że w nieco "większej" wersji wygląda równie apetycznie. Wokalistka najwyraźniej doskonale czuje się w swoim ciele. W trakcie rejsu statkiem miała na sobie szorty odsłaniające jej pełniejsze uda. Widać, że Lana nie ma już rozmiaru 36, ale czy komuś to przeszkadza? Nie wydaje nam się.

30-latka w szortach spacerowała także po miasteczku. Towarzyszył jej ukochany. Para świetnie się ze sobą dogaduje, co widać także... na zewnątrz. Na niemal identyczne zestawy, jakie mieli na sobie, zwrócił uwagę portal "Daily Mail".

Dopasowana para: Lana i jej włoski chłopak mieli na sobie takie same jeansowe koszule.

Ukochany wokalistki, Francesco Carrozzini, w tym roku skończy 33 lata i jest znanym włoskim fotografem mody, jego zdjęcia są publikowane we włoskim "Glamour" i "Vogue'u". Ma także firmę produkującą filmy i teledyski. To on wyreżyserował m.in. klip Rity Ory i Calvina Harris "I Will Never Let You Down". Ostatnio zaś współpracował z amerykańską edycją "Top Model". Para spotyka się od lata zeszłego roku. Francesco wyreżyserował teledysk Lany, "Ultraviolence", który był kręcony w lipcu 2014 roku. Parę już wtedy łączyło coś więcej niż tylko przyjaźń, co zauważyli paparazzi. Francesco Carrozzini przyznał, że siła uczucia do wokalistki zaskoczyła jego samego.

Przeniosłem się z Nowego Jorku do Los Angeles na 7 miesięcy, żeby z nią być. Szczerze mówiąc miałem zatrzymać się tam tylko na zimę, a następnie wrócić do Nowego Jorku i potem mieliśmy coś wykombinować - mówił w wywiadzie opublikowanym w Lanadelreyfan.com.

Nie jest łatwo być chłopakiem gwiazdy.

Nie mamy już życia towarzyskiego, bo musimy chronić siebie. Nie przyjmujemy zaproszeń, ani nie chodzimy na imprezy. A gdy ludzie zmuszają nas do tego, zawsze mam jakąś wymówkę, jak np. "jestem w podróży" - dodał.

Para dosłownie nie mogła się od siebie odkleić. To specjalna wersja masażu? Portal "Dayli Mail" rozwikłał zagadkę dotyczącą tego, jakiej to czynności oddawali się na jachcie.

Fotograf rozsmarowywał krem przeciwsłoneczny na łydkach Lany.

Nie jesteśmy pewni, czy na pewno o to chodziło, niemniej ten widok z pewnością jest rozczulający.

East News

Lana Del Rey w trakcie włoskich wakacji poznała także swoją - być może - przyszłą teściową. Mama Francesco Carrozziniego, Franca Sozzani, jest redaktorką naczelną włoskiego wydania "Vogue'a" od 1988 roku. Panie spacerowały razem po mieście, towarzyszyła im także Afef Jnifen, włoska modelka tunezyjskiego pochodzenia.

Lana Del Rey została przyjęta z otwartymi ramionami przez rodzinę swojego chłopaka i dołączyła do ukochanego i jego krewnych, w tym jego słynnej mamy na wakacjach w Portofino - komentuje portal.

Nie ulega wątpliwości, że sylwetka Lany del Ray zaokrągliła się w ciągu 3 lat, co widać zwłaszcza po talii. Wokalistka zawsze miała też nieco pełniejsze uda, co dziś jest bardziej widoczne. Del Rey jednak w pełni akceptuje swoją sylwetkę i nie zamierza rezygnować z kusych ubrań podkreślających jej apetyczne kształty.

Bulls/ East News