Jaśkowi nie od początku podobał się pomysł filmu biograficznego.
Jak można się domyślić, to właśnie Jasiek był największą gwiazdą wczorajszej imprezy. Nie mógł się opędzić od fanów, ponieważ każdy chciał zrobić sobie z nim pamiątkowe zdjęcie.
Kapif
Jasiek na premierę filmu przyszedł ze swoimi rodzicami. Dla nich również był to bardzo ważny, ale także trudny dzień. Patrząc na kinowy ekran od nowa przeżywali tragiczną historię sprzed lat. Mela zdaje sobie sprawę, jak "wielcy" są jego rodzice. Po wypadku, jak sam mówi, trudno było z nim wytrzymać.
Dziś rodzice Jaśka są z niego niewyobrażalnie dumni. A on sam do złudzenia przypomina swojego ojca!
Kapif
Mela i Musiał, który zagrał go w filmie "Mój biegun" bardzo się zaprzyjaźnili.
Marek Kamiński odegrał kluczową rolę w życiu Jaśka Meli. Zaproponował mu wspólną wyprawę na biegun.
Dziś Mela wie, że dzięki tej wyprawie uwierzył w siebie, zmieniła ona jego życie.