To koniec małżeństwa Rozenków? A było tak pięknie... Sami zobaczcie, co ona mówiła o mężu!

Zeswatał ich Piotr Adamczyk, zakochali się w sobie na zabój, po niedługim czasie zamieszkali razem i wzięli ślub. Ona zajmowała się domem, on pracował. Gdy została PPD, w każdym wywiadzie podkreślała, jakim wspaniałym mężem i ojcem jest Jacek Rozenek. Zobacz wypowiedzi Małgorzaty Rozenek, które sprawiają, że cały czas trudno nam uwierzyć w kryzys w małżeństwie pary.
Jacek Rozenek i Małgorzata Kostrzewska-Rozenek. Jacek Rozenek i Małgorzata Kostrzewska-Rozenek. KAPIF

Podział ról

Jacek Rozenek z wypowiedzi Małgorzaty Rozenek to ostoja spokoju i mężczyzna, który potrafi utrzymać w ryzach wybuchowy temperament żony:

U nas ja jestem ta surowa, a mąż łagodny. To ja jestem klasycznym przykładem mężczyzny. Męski świat jest prosty. Nie ma w nim miejsca na emocje, które jako kobieta mam i mnie męczą. Mam identyczny charakter jak mój ojciec, ze wszystkimi wadami i zaletami, więc nie jest ze mną łatwo - powiedziała w "Vivie".
Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek EASTNEWS

Mąż wszechstronnie uzdolniony

Męża nie mogła się wręcz nachwalić:

Ja dbam o dom, a on o wszystko inne. Jacek jest wszechstronnie uzdolniony i jak coś sobie postanowi, to realizuje. Ogromnie mi tym imponuje. Realizuje się na różnych polach, choć utrzymanie porządku nie jest jednym z nich. I dobrze, bo od tego ma mnie - czytamy w "Vivie".
Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek KAPIF

Prawie romantyczna historia zaręczyn

Oficjalne zaręczyny, pierścionek, koń. Scena jak z bajki, ale... Małgorzata Rozenek nie była zachwycona. Jednak mimo że nie ma romantycznej natury, to akceptowała szaleństwa męża.

Oświadczył się pani z fasonem, przyjeżdżając na białym koniu z zaręczynowym pierścionkiem!
To był kary koń, poza tym przyjechał podczas burzy, więc obawiałam się, że biedny koń się płoszy. Marny pomysł (śmiech).

Lepiej, gdyby przypłynął jachtem wyściełanym kwiatami?
Małgorzata Rozenek: Nie, bo nienawidzę dostawać kwiatów! Kocham patrzeć, jak rosną w ogrodach. Nie lubię niespodzianek, dostawania prezentów, bo tylko ja wiem, co dla mnie jest dobre. Naprawdę, to straszna cecha! Ten pierścionek też był zbędny, ponieważ od dawna wiedzieliśmy, że będziemy razem. Jacek oświadczył mi się 24 godziny po naszym pierwszym spotkaniu.
Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek i syn Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek i syn AG

Mężczyźni jej życia

Mąż, dwóch synów i ona jedna.

Chce pani powiedzieć, że uwielbia codzienne obowiązki?
Małgorzata Rozenek: Tak, bo one są nie celem, ale środkiem. Jeśli w mieszkaniu jest czysto, a na stole coś dobrego do jedzenia, milsza będzie atmosfera w rodzinie. Jedne czynności lubię bardziej, inne mniej. Nie przepadam za prasowaniem. Lubię za to pranie.
Mąż docenia pani wysiłek?
Małgorzata Rozenek: Tak. Jacek chwali mnie na każdym kroku. Synowie też! - powiedziała w "Party".
Małgorzata Rozenek, Jacek rozenek Małgorzata Rozenek, Jacek rozenek KAPIF

Oni nie jedzą tego co my

Mielony i schabowy w domu Rozenków? A skąd! W perfekcyjnym domu jedzenie jest lepsze.

Kocham gotować, bo to mnie odpręża. Ukończyłam kurs gotowania we Francji, dokąd wyjechałam po szkole baletowej. Zakochałam się w kuchni śródziemnomorskiej, którą wprowadziłam potem do swojego domu. U nas nie ma mielonego z kartoflami i buraczkami - mówi w "Vivie".
Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek EASTNEWS

Bałaganiarz

Małgorzata Rozenek zaakceptowała nie tylko romantyczne "wybryki" męża, ale także i jego bałaganiarską naturę.

Mój mąż nie jest ani ułożony z natury, ani wytresowany. To bałaganiarz pierwszej wody. Co więcej nawet nie ma wyrzutów sumienia z tego powodu. Krzyczę na męża, jak nabałagani. Ale on ma na mnie świetny sposób, kompletnie mnie ignoruje. Jacek pomaga w domu, tylko to nie wynika z jego potrzeby. Nie ma ambicji być perfekcyjną panią domu, bo od tego ma mnie. Mąż nie wymaga ode mnie, bym sprzątała. Ale ja swoją miłość okazuję, właśnie dbając o dom - powiedziała dla Fakt.pl.
Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek Małgorzata Rozenek, Jacek Rozenek KAPIF

Pani domu

Jak gotować, to dla swoich mężczyzn:

Moi dwaj synowie: 6-letni Stanisław i 2-letni Tadeusz nie mogą narzekać na brak mamy. A ja spełniam się w tym, co robię jako pani domu. Uwielbiam mój dom ozdabiać, sprzątać, gotować dla moich mężczyzn i licznych gości - czytamy w "Party".
Więcej o: