Celowo wykreowane (?) kłopoty z prawem
Jak wszyscy wiemy, karierę najprościej zacząć od skandalu. Grupa została więc pozwana do sądu na... milion dolarów!
Dlaczego? Okazuje się, że w Stanach Zjednoczonych od 2009 roku istnieje już zespół o tej samej nazwie, co brytyjska grupa! Simon Cowell, twórca One Direction wybierając nazwę dla zespołu nie spojrzał chyba do przeglądarki google. Celowo, czy przypadkiem?
Prawnik amerykańskiej grupy zapowiedział, że nie puści tego płazem. W złożonym w kalifornijskim sądzie pozwie domaga się: miliona dolarów odszkodowania, zmiany nazwy brytyjskiego zespołu, a także części ich zysków! Twierdzi, że brytyjczycy spowodowali niewyobrażalne szkody dla jego zespołu, oraz nie zmieniając nazwy stanowią dla nich wielkie zagrożenie.
Co ciekawe, firma Sony Records, do której należy Syco Music, została poinformowana o konflikcie dwóch nazw zespołów na długo przed podpisaniem z nimi kontraktu.
Cóż, widocznie stwierdzili, że będzie to doskonała forma reklamy.
