Marcin Prokop zanim trafił do "Dzień dobry TVN" pracował w banku. Zwolniono go dyscyplinarnie

Gwiazdor zespołu "Ich Troje" w wieku nastoletnim przeprowadził się do mamy do Niemiec. Nie dogadywał się z nią jednak i po roku wrócił z powrotem do ojczyzny, gdzie łapał się każdej możliwej pracy. Pracował w hurtowni cebuli, a potem otworzył biuro tłumaczeń.

Po rozwodzie rodziców Mikołaj Roznerski zamieszkał w ojcem na wsi. W rozmowie z "Twoim Stylem" wyznał, że wstydził się, że mieszka w starym, pozaniemieckim domu. Jego ojciec jeździł starą nyską i za każdym razem, gdy odwoził syna do szkoły, ten prosił, by zatrzymał się ulicę dalej. Aktor nim stał się sławny dorabiał sobie więc na fermie drobiu. 

Małgorzata Rozenek-Majdan do show-biznesu trafiła przypadkowo, gdy wybrała się na casting do "Perfekcyjnej Pani Domu". Zanim stała się popularna i posypały się propozycje współpracy, Rozenek studiowała prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Gwiazda zaczęła prawniczą karierę w kancelarii adwokackiej, gdzie zajmowała się szczególnie kserowaniem dokumentów. 

Jak się okazuje nic nie wróżyło jej kariery pisarki. Po napisaniu matury, celebrytka zaczęła naukę w studium kosmetycznym. Później zajęła się terapią i hipnoterapią. Jednocześnie przez cztery była menadżerką klubów nocnych w Trójmieście.

Zanim Katarzyna Zielińska otrzymała kontrakt od "Barw szczęścia", pomagała w rodzinnym biznesie. Jej rodzice mieli własną ziemię i szklarnie. Z pomocą córki hodowali kwiaty, warzywa i owoce. Aktorka zaczęła pracować we wczesnym wieku i zajmowała się pomocą w handlu ich produktami w Polsce. 

Agnieszka Woźniak-Starak od zawsze była zainteresowana mediami. Gwiazda skończyła studia na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz licencjat z dziennikarstwa radiowego w Wyższej Szkole Komunikowania i Mediów Społecznych w Warszawie. Po studiach pracowała jako sekretarka w Warner Bros Poland.

Kiedy skończył dwadzieścia lat zaczął zarabiać na siebie sam. Samodzielnie płacił za studia, dorabiając w drukarni i skręcając meble biurowe. 

Ze względu na trudną sytuację życiową muzyk musiał na pewien czas porzucić scenę. Pracował w technikum włókienniczym, gdzie zarabiał 650 złotych miesięcznie. 

Zanim zaczął karierę jako wokalista zespołu Lemon, zarabiał na życie, będąc przedstawicielem handlowym Cyfrowego Polsatu, co wyznał w programie "20m2 Łukasza"