Pamela Anderson, gwiazda serialu "Słoneczny Patrol" pojawiła się ostatnio na otwarciu jarmarku bożonarodzeniowego. Wyglądała naprawdę zjawiskowo. Trzeba przyznać, że dawno nie widzieliśmy jak w takiej formie.
Na tę szczególną okazję, gwiazda założyła czarne, lakierowane szpilki oraz satynową sukienkę spod której wystawał jej czarny biustonosz typu bardotka. Elegancko i seksownie, ale nadal w granicach dobrego smaku - czyli tak, jak lubimy najbardziej.
Celebrytka pojawiła się otwarciu jarmarku świątecznego w miejscowości Gut Aiderbichl w Austrii. Do zdjęć chętnie pozowała z psem. Nie powinno to nikogo dziwić. W końcu Pamela słynie z miłości do zwierząt.
Co jak co, ale trzeba przyznać, że figury może pozazdrościć jej niejedna rówieśniczka, a nawet i młodsza kobieta.
Zawsze lubiła eksperymentować ze swoim wyglądem. Niestety, w pewnym momencie zaczęła zbyt często odwiedzać gabinet chirurga plastycznego? Efekt? Jej twarz przeszła niemałą rewolucję.
Tak Pamela Anderson wyglądała jeszcze kilka lat temu.
Aktorka jest matką dwóch synów, 22-letniego Brandona i 21-letniego Dylana. Ich ojcem jest były mąż Pameli, perkusista zespołu Motley Crue, Tommy Lee. Po rozwodzie z muzykiem gwiazda była dwukrotnie zamężna. Jej wybrankami byli Kid Rock i Rick Salomon. W czerwcu Anderson ogłosiła, że zakończyła dwuletni związek z 33-letnim piłkarzem, Adilem Ramim. Obecnie jest singielką i to, jak widać, bardzo jej służy.
DK