• Link został skopiowany

Danuta Martyniuk schudła 17 kilogramów. Zdradziła, jak jej się to udało. Tak Zenek zareagował na jej metamorfozę

Danuta Martyniuk przeszła spektakularną metamorfozę. W najnowszym wywiadzie opowiedziała, jak udało jej się to osiągnąć oraz co zmotywowało ją do wprowadzenia zmian w życiu.
Danuta Martyniuk, Zenek Martyniuk
KAPiF

Gdy w połowie maja Danuta Martyniuk pokazała się u boku męża na gali "Osobowości i Sukcesy 2022", wszyscy przecierali oczy ze zdumienia. Wszystko za sprawą jej niesamowitej metamorfozy. Po kilku miesiącach od tego wydarzenia 55-latka zdradziła, jak udało jej się schudnąć 17 kilogramów oraz co tak naprawdę zmotywowało ją do aktywności fizycznej i wprowadzenia zdrowych nawyków żywieniowych.

Zobacz wideo Zenek o relacjach rodzinnych: "Wszystko się poukładało. Każda rodzina ma gorsze momenty"

Danuta Martyniuk zdradziła sekret na szczupłą sylwetkę 

W rozmowie z magazynem "Party" Danuta Martyniuk podzieliła się swoją drogą do uzyskania szczupłej sylwetki. Okazuje się, że wcale nie musiała katować się wycieńczający treningami, a także stosować restrykcyjnej diety. Wystarczyło wprowadzić kilka zmian

Kiedy przy moim wzroście 154 centymetrów waga pokazała 67 kilogramów, wiedziałam, że przede wszystkim muszę przestać jeść słodycze, bo to one mnie gubiły. Zmniejszyłam też o połowę porcje posiłków i piłam dużo wody. W sumie schudłam 17 kilogramów.

Przy okazji zdradziła, jak mąż zareagował, gdy spostrzegł, że udało jej się stracić nadprogramowe kilogramy. 

Powiedział, że teraz on też musi schudnąć! 

Martyniuk przyznała, także, że największą motywacją do zadbania o zdrowie i wygląd były niepochlebne komentarze, jakie czytała na swój temat. 

Przymierzałam się do tego od dawna, ale nie ukrywam, że najbardziej zmotywowały mnie te wszystkie przykre komentarze, które czytałam na temat swojego wyglądu. Pod moimi zdjęciami internauci pisali, że jestem gruba, brzydka, że wyglądam jak mama Zenka i mąż powinien znaleźć sobie kogoś młodszego, atrakcyjniejszego. Bardzo mnie to zabolało i wreszcie przyszedł ten moment, kiedy pomyślałam: Ja wam jeszcze pokażę! - powiedziała w rozmowie z "Party".

Celebrytka dodała również, że w drodze do upragnionej sylwetki nie obyło się bez pomocy specjalistów. W walce z nadprogramowymi kilogramami pomogły jej zabiegi odchudzające w gabinecie kosmetycznym, dzięki którym spaliła tkankę tłuszczową. Dziś Danuta Martyniuk jest z siebie bardzo dumna. Odzyskała dobre samopoczucie i pewność siebie.

Więcej o: