Misiek Koterski i Marcela Leszczak tworzą jedną z najbardziej burzliwych par polskiego show-biznesu. Ich relacja rozwijała się w błyskawicznym tempie. Poznali się w noc sylwestrową 2016 roku. Niedługo po tym aktor poprosił ukochaną o rękę, a pod koniec następnego roku powitali na świecie syna. Finalnie jednak nie doszło do ślubu. W 2019 roku do mediów trafiła informacja o ich rozstaniu. Długo bez siebie nie potrafili żyć, bo wiosną 2020 roku dali sobie kolejną szansę. Po kilku miesiącach na ich związkiem zawisły czarne chmury i okazało się, że ponownie się rozstali. Przez chwilę aktor związany był z Dagmarą Bryzek, którą poznał na planie filmu "Gdzie diabeł nie może, tam baby pośle". Ta relacja nie przetrwała jednak próby czasu i Koterski wrócił do matki swojego dziecka. Teraz wydaje się, że ich związek jest silniejszych niż kiedykolwiek.
Pomimo tego, że świetnie im się układa, to aktor i modelka nie mieszkają razem. W rozmowie z Katarzyną Burzyńską-Sychowicz dla wprost.pl Misiek Koterski zdradził, że jest to jeden z etapów pracy nad związkiem z ukochaną. Była to ich wspólna decyzja.
Staramy się rozwiązywać problemy na bieżąco, chodzimy na terapię i nie jest też tajemnicą to, że mieszkamy osobno. Tak sobie założyliśmy, chcemy zacząć wszystko naprawdę od początku, jak należy. Czy to się uda? Nie wiem. Czy to jest przepis na związek? Czas pokaże - powiedział Koterski.
O tym, dlaczego Koterski i Leszczak zdecydowali się uczęszczać na terapię dla par, modelka kilka miesięcy temu opowiedziała w wywiadzie dla portalu JastrząbPost.
Nie ukrywam, że chodzimy na terapię dla par, bo w tych czasach i w środowisku, w jakim żyjemy, i z racji zawodu, jaki Michał wykonuje, nasze drogi bardzo często się rozchodzą, bo Michała dużo nie ma w domu. Jest ktoś, kto nam pomaga przegadywać różne tematy i bardzo postawiliśmy oboje na ten związek - powiedziała.
Niedawno para wspólnie była na premierze komedii "Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle". Zdjęcia z tego wydarzenia znajdziecie w naszej galerii.