• Link został skopiowany

Wieści gruchnęły z samego rana. Wiadomo, co z udziałem Kaczorowskiej w kolejnej edycji "TzG"

Od jakiegoś czasu w sieci krążyły spekulacje na temat ewentualnego występu Agnieszki Kaczorowskiej w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami". Właśnie pojawiły się nowe wieści.
Agnieszka Kaczorowska
KAPIF.pl / KAPIF.pl

Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz byli bez wątpienia parą, która budziła najwięcej emocji podczas 17. edycji "Tańca z gwiazdami". Po odpadnięciu z programu 26 października zakochani "obrazili się" jednak na Polsat i odwołali nawet udział w jednym z programów emitowanych na antenie stacji. Do końca nie wiadomo było też, czy tancerka i aktor wystąpią w finałowym odcinku. Ostatecznie pojawili się na parkiecie. Coraz częściej zaczęły pojawiać się także pytania, czy celebrytka weźmie udział w kolejnej edycji show. Jak donosi Pudelek, wszystko się już wyjaśniło.

Zobacz wideo Maserak podsumował ruchy Kaczorowskiej i Rogacewicza. Uniknął pytania

"Taniec z gwiazdami", Agnieszka Kaczorowska nie pojawi się w kolejnej edycji

Portal skontaktował się z pracownikiem Polsatu w sprawie udziału Agnieszki Kaczorowskiej w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami", która ma wystartować wiosną przyszłego roku. Jak się okazuje, tancerki nie zobaczymy na parkiecie. Jak na razie nie ma podanego konkretnego powodu, ale wiadomo, że Kaczorowska i Rogacewicz wyruszą wiosną w trasę z nowym spektaklem zatytułowanym "7". Daty występów pokrywają się z odcinkami programu. 

"Taniec z gwiazdami". Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz oskarżyli uczestników o hejt

Pomimo iż Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz pojawili się w finale "Tańca z gwiazdami", przez cały odcinek izolowali się od pozostałych uczestników. Kiedy inni kibicowali finalistom z balkonu, para nr 7 pospiesznie udała się za kulisy. Wcześniej w mediach społecznościowych aktora pojawił się emocjonalny wpis, w którym zarzucił kolegom z programu hejt. "Jesteście świadkami nieprawdopodobnego - jawnego już hejtu z imienia i nazwiska przeciwko nam, hejtu wśród uczestników i tancerzy tej 'wyjątkowej, jubileuszowej' edycji (...) Brakuje mi słów, by opisać uczucie, którego doświadczyłem, widząc, co robią 'koleżanki i koledzy'" - napisał na Instagramie Rogacewicz. Aktor mógł liczyć na wsparcie ukochanej, która pod postem zostawiła wymowny komentarz z hasztagiem "siła prawdy", a później sama opublikowała wpis nawiązujący do afery.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: