15 października na Netfliksie zadebiutował film "Druga Furioza". Po raz kolejny w rolę Goldena wcielił się Mateusz Damięcki. Okazuje się, że występ w nowym filmie w reżyserii Cypriana T. Olenckiego był dla aktora sporym wyzwaniem. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się podczas wizyty w programie "Kuba Wojewódzki".
Mateusz Damięcki w rozmowie z Kubą Wojewódzkim przyznał, że same przygotowania do roli Goldena kosztowały go więcej, niż mógłby przypuszczać. - Traciłem równowagę psychiczną - wyznał Damięcki. Okazuje się, że emocje, które towarzyszyły mu w tym okresie, aktor odreagowywał na ścianach w swoim domu. - Mam dom, mieszkam w segmencie. I w tym segmencie mam ściany, które w ostatnim czasie odmalowywaliśmy z moją żoną. Podchodzę i mówię: "co to są za dziury?". Ona tak spojrzała na mnie i mówi: "nie pamiętasz?" - opowiadał Damięcki. - Traciłem równowagę psychiczną i moja obrączka zniosła bardzo wiele. Zostawiłem na tych ścianach sporo złota - dodał.
Mateusz Damięcki przyznał, że żeby wcielić się w rolę Goldena w "Drugiej Furiozie", musiał przekraczać granice, których do tej pory nie przekraczał. - Ja wychodziłem trochę z siebie - stwierdził aktor. Mateusz Damięcki dodał z refleksją, że odkrył w sobie obszary, które dotychczas były zamknięte. - Żadne zwierzę nie ucierpiało podczas kręcenia tego filmu. Żaden człowiek też nie ucierpiał. (...) Ale rzeczywiście opanowywały mnie czasami takie emocje, że cierpiały na tym te ściany (...). Myślę, że to są takie powidoki mnie, które gdzieś są we mnie i do których nie miałem dostępu, a pewne projekty zawodowe, gdzie troszkę głębiej wchodzę w psychikę osoby, (...) to we mnie otwierały te drzwi i te okna - powiedział.
Dodajmy, że "Druga Furioza" zbiera mieszane recenzje wśród krytyków filmowych. W serwisie Filmweb obraz zdobył średnią ocen 5,6/10. Doceniana jest jednak kreacja Damięckiego. W swojej recenzji wyróżnił ją Łukasz Adamski z Interii. "Trwająca niemal trzy godziny 'Druga Furioza' powinna mieć podtytuł 'Pewnego razu na ustawce'. Cyprian T. Olencki wie, jak powinien wyglądać epicki sequel popularnego sensacyjnego filmu. Świetny Mateusz Damięcki jako brutalny Golden jest wciąż w swoim żywiole. Show natomiast kradnie Łukasz Simlat jako komisarz Jacek Bauer. Wiele tutaj mrugnięć okiem do klasyków popkulturowych. W końcu to Kibol z blizną" - napisał krytyk.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Polski pisarz został przyłapany na okradaniu klientów sklepu na Islandii. Wydał oświadczenie
Szymon Hołownia ostatni raz jako marszałek Sejmu. Ekspertka mówi jasno: Bez oznak dominacji
Kayah i Rinke Rooyens mają syna. Tak dziś wygląda 26-letni Roch. Nie do wiary, czym się zajmuje
Lech Wałęsa trafił do szpitala. Przedstawiciele biura zabrali głos
Obejrzałam scenę, w której "ożywili" Lucjana w "M jak miłość". To powinno wyglądać inaczej
Żebrowscy przekazali nowe wieści po godzinie 12.00. To zdjęcie mówi wszystko
Gortat pochwalił się emeryturą. Niebywałe, ile co miesiąc wpływa na jego konto
Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
Marta Nawrocka spotkała się z Agatą Dudą. To od niej usłyszała