• Link został skopiowany

AbradAb w poruszającym wywiadzie pół roku po śmierci Joki. "Śni mi się codziennie"

2 maja 2025 roku pożegnaliśmy Jokę, jednego z najbardziej uznanych polskich raperów. Pół roku po jego śmierci AbradAb udzielił wywiadu w "Dzień dobry TVN", w którym w poruszających słowa wspomina zmarłego brata.
AbradAb wspomina Jokę
AbradAb wspomina Jokę, 'Dzień dobry TVN', Fot.Tomasz Szambelan / Agencja Gazeta

Tragiczną informację o odejściu Joki w mediach społecznościowych przekazał jego młodszy brat. AbradAb zabrał głos dwa dni po jego śmierci. "Ś.P. Brat Joka. Z największym bólem zawiadamiam was o śmierci Michała. Nie ma go już nami, ale wierzę, że na zawsze pozostanie w naszych sercach" - napisał. 7 lutego w katowickim Spodku odbędzie się specjalny koncert "Tribute to Joka Kaliber 44" upamiętniający zmarłego rapera. Przy okazji przygotowań do wydarzenia AbradAb udzielił wywiadu dla "Dzień dobry TVN", w którym nie ukrywał, jak trudne były dla niego ostatnie miesiące.

Zobacz wideo Poruszające wyznanie

AbradAb wspomina Jokę. Brat często mu się śni

AbradAb w rozmowie przyznał, że cały czas ciężko przyzwyczaić mu się do myśli, że jego brata już z nami nie ma. - Pomijając, że śni mi się codziennie, to jest wokół mnie cały czas. Od takich najprostszych rzeczy, jak tapeta na laptopie, po sytuacje, w których co chwilę myślę, co by powiedział. Ja się wciąż z tym oswajam - powiedział. Raper wspomniał również moment, w którym poinformował fanów, że Joka odszedł. Jak przyznał, było dla niego oczywiste, że to on musi przekazać tragiczną informację. - A kto inny? Jasne, że ja - wyznał. Odniósł się także do setek komentarzy, które pojawiły się po śmierci jego brata. - Było to wzruszające dla mnie. Ale nie wiem, czy wtedy było cokolwiek, co mogło mnie wesprzeć - wyjawił.

AbradAb opowiedział także, jak układały się jego relacje z Joką. Jak przyznał, choć często mieli odmienne zdanie na różne tematy, ostatecznie zawsze dochodzili do porozumienia. - To, że byliśmy braćmi, zawsze brało górę nad wszystkimi innymi rzeczami, bo mieliśmy do siebie organiczne zaufanie - opowiadał.

Polscy raperzy oddadzą hołd Joce

Joka odszedł w wieku 48 lat. Legendarny raper został pochowany 10 maja na cmentarzu przy ulicy Wróblewskiego w Katowicach. Pozostawił po sobie ogromną spuściznę muzyczną. Debiutancki album "Księga Tajemnicza. Prolog" zespołu Kaliber 44, który współtworzył, uważany jest za jeden z kamieni milowych historii polskiego rapu. 7 lutego w katowickim Spodku odbędzie się wspomniany koncert, w którym muzycy upamiętnią Jokę. Na scenie pojawią się  m.in. O.S.T.R., Molesta Ewenement, Gutek czy Kazik Staszewski.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: