Patrycja Tuchlińska zasłynęła z bycia partnerką jednego z najbogatszych Polaków - Józefa Wojciechowskiego, czyli założyciela JW Construction. Choć między nimi jest ogromna różnica wieku - bo niemal 50 lat, ich uczucie zdaje się kwitnąć, ponieważ niedawno para została rodzicami drugiego dziecka. Choć celebrytka rzadko chwali się bogactwem swojego ukochanego, tak od czasu do czasu pokazuje w mediach społecznościowych kulisy życia prywatnego. I wtedy już jest na bogato - a to wystawne przyjęcie, a to prywatny odrzutowiec...
Ostatnio celebrytkę odwiedziła jedna z koleżanek, która zachwyciła się widokiem z okna, jakim na co dzień może pochwalić się Tuchlińska. Trzeba przyznać, że jest się czym zachwycać. Zachód słońca w otoczeniu palm i miasta w tle robi naprawdę imponujące wrażenie. Takie widoki celebrytka ma w swojej posiadłości nad Zegrzem. Jak można wnioskować po fragmencie pałacu w którym mieszka - jest to naprawdę okazała willa.
Patrycja Tuchlińska i Józef Wojciechowski mają wszystko - pieniądze i dzieci - syna i córkę. Mieszkają w willi z pięknym widokiem i o nic nie muszą się martwić. Czego zatem im brakuje? Ślubu. Przynajmniej tak jeszcze do niedawna twierdzili fani pary. Dlaczego do niedawna? Internetowi detektywi zaczęli węszyć, że celebrytka i biznesmen mieli się pobrać w tajemnicy. Jakiś czas temu pod jednym z postów Patrycji pojawił się interesujący komentarz, na który celebrytka odpowiedziała. "Zjawiskowa. Uwielbiam panią. Jest pani przepiękna. Życzę dużo zdrówka i proszę cieszyć się życiem, miłością i szczęściem. Wszystkiego dobrego dla pani i męża - napisała jedna z internautek. Tuchlińska zazwyczaj stara się odpowiadać na każdy komentarz. I tym razem odpisała fance. "Jakie miłe słowa! Bardzo dziękuję za ten komentarz. Miłość i szczęście to uczucia, które dają nam wielką motywację do działania. Ściskam was mocno i życzę wszystkiego, co najpiękniejsze" - odpowiedziała modelka, przy okazji nie prostując słów internautki na temat Józefa Wojciechowskiego, którego fanka Tuchlińskiej nazwała jej mężem. Jaka jest jednak prawda? To wiedzą już zapewne jedynie sami zainteresowani.