Córka tragicznie zmarłej Anny Nicole Smith ma już 13 lat. Coraz bardziej przypomina sławną mamę. Udzieliła wywiadu, w którym ją wspomina

Anna zasłynęła nie tylko jako modelka "Playboya", lecz także jako aktorka. Smith zagrała w kultowej "Nagiej broni 33 1/3" u boku Leslie Nielsena. Za swoją rolę została odznaczona Złotą Maliną. Udział w tym filmie sprawił, że stała się jeszcze popularniejsza.

screen z 'Naga broń 33 1/3'

Anna zmarła w 2007 roku. Osierociła wówczas pięciomiesięczną córkę Dannielynn. Opiekę nad dziewczynką przejął wówczas jej biologiczny ojciec, Larry Birkhead. Smith podała w akcie urodzenia inne nazwisko, dopiero badania DNA wykazały, kto jest prawdziwym tatą Dannielynn.

Larry Birkhead po śmierci Anny skupił się na wychowywaniu ich córki. Dannielynn jest oczkiem w głowie taty. Na co dzień mieszkają w stanie Kentucky i prowadzą spokojne życie na wsi. Dziewczynka ma obecnie 13 lat i coraz bardziej jest podobna do mamy.

Larry i Dannielynn rzadko komentują swoje życie prywatne. Jednak teraz zrobili wyjątek. Udzielili szczerego wywiadu dla portalu Daily Mail. W rozmowie z dziennikarzem opowiedzieli o tym, dlaczego trzymają się z dala od mediów i co robią, aby upamiętnić Annę Nicole Smith.

Dannielynn w 2012 roku postawiła swoje pierwsze, profesjonalne kroki w modelingu. Miała wówczas 6 lat i wzięła udział w kampanii dla marki "Guess". Kiedyś jej mama również była twarzą jednej z kolekcji.

mat. prasowe

Dziewczynka w wywiadzie dla Daily Mail opowiedziała, co poczuła, gdy zobaczyła swoje zdjęcia na wielkich billboardach w Nowym Jorku.

To było całkiem dziwne, zobaczyć mnie na gigantycznym plakacie w Nowym Yorku. Z drugiej strony czułam się super, ponieważ mogłam poczuć się tak, jak mama, kiedy była modelką - stwierdziła Dannielynn.

Ludzie ciągle zadają mi pytania, czy moja córka będzie aktorką, czy zostanie modelką. Nie chcę jej popychać w żadnym kierunku. Ona na razie jest jeszcze dzieckiem. Jednak w zeszłym roku mnie zaskoczyła, bo zapisała się na zajęcia aktorskie. Dostałem mail od nauczycielki, w którym napisała, że Dannielynn podczas jednego z występów dała taki popis swoich umiejętności, jakiego nikt wcześniej w tej szkole nie zrobił - wyznał Larry Birkhead.

Ojciec Dannielynn w wywiadzie opowiedział również, że jego priorytetem jest uchronienie córki przed wścibskimi mediami. W prasie i internecie co jakiś czas powraca temat Anny Nicole Smith oraz jej nagłej śmierci przez przedawkowanie antydepresantów. Larry Birkhead nie chce, aby jakakolwiek krytyka dotknęła dorastającą nastolatkę.

Ona wie tylko, że jej mama była sławna. Starałem się wyjaśnić, dlaczego Anna umarła i co się stało z jej bratem, czyli wujkiem Dannielynn, który również zmarł z powodu przedawkowania leków na depresję. Opowiedziałem o tym bardzo delikatnie. Myślę, że na kolejne rozmowy będzie jeszcze czas.

Jak widać, Larry robi wszystko, co w jego mocy, żeby uchronić córkę przed traumatyczną przeszłością jej mamy oraz wujka. Mamy nadzieję, że Dannielynn długo będzie cieszyć się beztroskim życiem, a w przyszłości zobaczymy ją na wielkim ekranie jako aktorkę.

JP