Gosia Baczyńska naraziła się opinii publicznej stwierdzeniem, że wybieg zarezerwowany jest wyłącznie dla chudych modelek. Baczyńską skrytykowali nie tylko puszyści, ale także branża modowa.
Dziś Baczyńska została zaproszona do "Dzień Dobry TVN", aby wytłumaczyć się ze słów krzywdzących ludzi otyłych. Ale nic z tego. Baczyńska nadal upiera się, że grubych nie wpuściłaby na wybieg:
Modelki muszą być szczupłe i wiotkie, o drobnej kości,. Tu chodzi o dziewczyny młode, później się trochę zmieniają. Ja też kiedyś byłam szczupła. Ja nie mówię o anorektyczkach. Muszą być dobrze odżywione, żeby skóra mogła lśnić, trzeba się dobrze odżywiać. W oczach nie ma w przeciwnym razie nawet blasku.
Baczyńska odniosła się także do wypowiedzi, która narobiła jej problemu:
Nie powiedziałem, że puszyste kobiety to coś złego. Powiedział coś wręcz przeciwnie. Pytanie brzmiało, jeżeli jestem puszysta, to czy nie chce wypuścić puszystych na wybieg. Nie rozumiem dlaczego. To byłoby kuriozalne. Ludzie o mojej posturze nie zawsze będą dobrze wyglądać!
Odważna wypowiedź, mało poprawna politycznie. Ale czy Gosia nie ma trochę racji?
Mrock
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Afera wokół wyborów Miss Universe 2025. Widzowie grzmią. "Oszustwo"
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Walczak przerwała milczenie po rozstaniu z Zillmann. Niebywałe, co ujawniła w oświadczeniu
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Znów burza w Polsacie. Solorz stracił kolejne stanowisko
Odbył się pogrzeb Pono. Tłumy żałobników pożegnały legendarnego rapera
Przemysław Babiarz w żałobie. Nie żyje jego żona
Pela o rozstaniu z Kaczorowską. Z jednym nie mógł się pogodzić