• Link został skopiowany

Nasza zima zła!

Zła zima nas nie oszczędza. Jest ponuro, zimno, szybko robi się ciemno a nasze piękne kozaczki grzęzną po kostki w piaskowo - śniegowym błocie. olga_l
Zima w miescie
Fot. Jacek Łagowski / Agencja Wyborcza.pl

Niestety, oprócz obuwia i samopoczucia zima wpływa niezbyt korzystnie również na naszą urodę. Dlatego, żeby nie dać się jej pokonać na tym polu, sprawdź jak dbać o siebie, żeby także zimą wyglądać dobrze. Jeśli więc zaobserwujesz u siebie któryś z objawów działania mroźnej damy - przeciwdziałaj natychmiast!

- Sucha skóra - mróz i ogrzewanie zrobiły swoje? Jeśli Twoja skóra jest napięta, łuszczy się a jej powierzchnia przypomina skórę węża - to znak, że woła "pić!". Wklepuj więc sumiennie i systematycznie balsamy, kremy i oliwki. Dla wzmocnienia efektu co jakiś czas zastosuj peeling. Jeśli spędziłaś dłuższy czas w gorącej wodzie w wannie, czego zimą trudno sobie odmówić, koniecznie później nasmaruj całe ciało, najlepiej dwukrotnie. Pierwszą warstwę skóra wchłonie od razu, po tym czasie powtórz więc czynność. Nie zapominaj też o nawilżających płynach do kąpieli. Koniecznie też pij dużo wody.

- Zaniedbane stopy - zakryte przed światem w długich botkach często zimą są przez nas traktowane po macoszemu. Błąd. Właśnie teraz wymagają szczególnej pielęgnacji. Czasem w szkole nie zmieniając obuwia siedzimy parę godzin w grubych skarpetach i butach, co z oczywistych przyczyn nie jest dla stóp komfortowe. Jeśli więc masz taką możliwość, zmieniaj buty i smaruj stopy chłodzącym kremem, np. z mentolem. Pamiętaj też o regularnym peelingu stóp, ścieraj pięty tarką i smaruj na noc tłustym kremem, najlepiej specjalnym do stóp. Na noc zakładaj skarpetki, krem lepiej się wchłonie, a Tobie będzie cieplutko.

- Szara cera i włosy bez blasku - brak słońca powoli daje się nam we znaki. Na przygaszoną cerę najlepsze są maseczki odżywcze, poprawiające kondycję skóry. Koniecznie stosuj peelingi i używaj toniku. Jeśli masz dość bladego odbicia w lustrze, popraw sobie kolor samoopalaczem lub kremem brązującym. Oczywiście stopniowo i powoli, żeby efekt był naturalny. Nie zapominaj o maskach i odżywkach do włosów!

- Zniszczone dłonie - są najbardziej narażone na niekorzystne działanie zimna. Są suche, zaczerwienione, przesuszone, czasem nawet boleśnie pękają. Jeśli na dworze panuje mróz, koniecznie używaj tłustego, ochronnego kremu. Od czasu do czasu wymocz dłonie w ciepłej oliwie z oliwek, wzmocnisz tym samym paznokcie. I konieczni zawsze noś rękawiczki. Miej po parze w kieszeniach każdej kurtki, plecaku i torebce, wtedy na pewno ich nie zapomnisz!

Jedyna korzyść dla naszej sylwetki, jeśli można poszusować na stoku. A jeśli nie jeździsz na nartach to porzucaj się chociaż śnieżkami albo pozjeżdżaj na sankach z górki. Ta zabawa nie jest przecież zarezerwowana wyłącznie dla dzieci. Przy okazji może dasz radę złapać trochę zimowego słonka? Tak więc - aby do ferii!

Więcej o: