Sprawa Polańskiego, co mówią gwiazdy i media

"Myślę, że to jest wielki skandal, skandal na miarę światową!"

Sprawa aresztowania Romana Polańskiego w Szwajcarii wywołała dyskusję nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Światek filmowy zjednoczył się i przesłał list do prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego , ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego i ministra Kultury Bogdana Zdrojewskiego. Pod tekstem domagającym się uwolnienia reżysera i reakcji polskiego rządu podpisał się między innymi Andrzej Wajda , Janusz Mongerstern i Izabella Cywińska .

Bardziej dobitna w swoim komentarzu była Katarzyna Figura , w rozmowie z TVN 24 aktorka powiedziała wprost:

Myślę, że to jest wielki skandal, skandal na miarę światową!

Także zagraniczne media w większości bronią Polańskiego i dziwią się postępowaniem Szwajcarów , którzy unikali angażowania się w podobne sytuacje .

Dlaczego akurat Szwajcaria - kraj który tradycyjnie strzegł tajnych kont bankowych międzynarodowych przestępców i skorumpowanych dyktatorów - postanowiła aresztować Polańskiego? Musi się za tym kryć coś głębszego - napisała w internetowym wydaniu "Washington Post" felietonistka Anne Applebaum.

Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej powiedział, że rząd zaczął działać i ma zamiar poprosić Baracka Obamę o ułaskawienie Polaka .

Ze względu na olbrzymie zasługi Romana Polańskiego dla światowej kultury, a także dla promocji Polski na świecie i także ze względu na mój osobisty stosunek do wielkiego artysty, po konsultacjach z ministerstwem kultury i po ustaleniu podstawowych informacji, rozważam w tej chwili wystąpienie do władz amerykańskich o zbadanie możliwości skorzystania przez prezydenta USA z prawa łaski, co zamknęłoby tę sprawę raz na zawsze.

Z informacji jakie podał dziennik "L. A. Times" wynika, że prokuratorzy z Kalifornii od dłuższego czasu współpracowali ze Szwajcarami. W ciągu ostatnich dziesięciu lat kilkakrotnie byli blisko zatrzymania Polańskiego

W latach 70-ych Polański uciekł z USA. Groziło mu więzienie za seks z nieletnią . Reżyser w willi Jacka Nicholsona upił trzynastoletnią Samanthę Geimer . Dziewczyna wybaczyły mu, a nawet przyznała po latach, że stosunek odbył się za jej przyzwoleniem.

W USA nie ma przedawnienia, Polańskiemu grozi do 50 lat więzienia.

Janus

Więcej o: