Krupa popada w depresję?

Rozwód z Edytą strasznie go przygnębia.

W końcu coś takiego było do przewidzenia. Rozwód nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń życiowych, więc nie ma co się dziwić, że Dariusz Krupa tak ciężko go znosi. Jak pisze dzisiejszy "Fakt", muzyk coraz częściej zaszywa się w domu i zaniedbuje swoją pracę i pasję zarazem, czyli granie na gitarze.

 - Od bardzo dawna nie można się z nim skontaktować. Szkoda, bo to zdolny gitarzysta i wszyscy lubili z nim grać - powiedział "Faktowi" znajomy z branży muzycznej.

Podobno Dariusz Krupa nie jest w najlepszym nastroju. Publiczne pranie brudów i nowy facet byłej kobiety nie służą dobremu samopoczuciu. Większość z muzyków, jak pisze tabloid, sądzi, że rozstanie z diwą dobrze przysłuży się jego karierze. A podły nastrój w końcu minie sam.

Górniak jest samotna, zabrała taksówkarza na lody

Rozwód już niedługo!

Rodzina, przyjaciele - wszyscy odwrócili się od Edyty!

Więcej o: