Uwielbiamy Wojtka Cejrowskiego . Facet nie ma za grosz poczucia obciachu i to, co chce, to głośno mówi. Czasami z jego ust padają rzeczy dziwne, czasami kontrowersyjne, a czasami wręcz śmieszne.
Tym razem dziennikarz dał spokój gejom i lesbijkom. Na jego celowniku znalazła się Madonna i jej koncert w Warszawie. Dla przypomnienia: odbędzie się on 15 sierpnia, czyli w Matki Boskiej Zielnej (jedno z tych świąt, kiedy zamykają sklepy).
Madonna znaczy to samo, co Notre Dame, Our Lady czy Nasza Pani czyli Matka Boża. Znaczy to samo, co Częstochowska Pani - Czarna Madonna!!! Oznacza bardzo konkretną osobę, która jest Matką naszego Zbawiciela i naszą własną. Która jest Królową Nieba i Ziemi - se.pl cytuje słowa Cejrowskiego.
Matka Boska Królowa Polski jest symbolicznie istotna i powinna być uszanowana. (...) Przynajmniej na tyle, na ile szanujemy orła, flagę i Mickiewicza. Nie podobałoby nam się oglądać zespół The Eagles w gaciach z orłem w koronie, prawda?
Jak dobrze, że ktoś czuwa nad patriotycznymi wartościami! Możemy spać spokojnie.