Afery Tomasza Kammela ciąg dalszy. Katarzynie Niezgodzie może grozić nawet 10 lat więzienia! Co na to Kammel? Nie wiadomo. Jak podaje "Fakt", prezenter zaszył się w domu i nie odbiera telefonów. Nie chodzi już do swoich ulubionych kafejek w centrum Warszawy, ani do znanych restauracji sushi. Znajomi narzekają, że unika spotkań z nimi.
Tomasz prędzej czy później będzie musiał skomentować całą sytuację. Teraz pewnie zmaga się z wyrzutami sumienia. W końcu to przez niego Katarzyna Niezgoda straciła pracę. Jeśli jej byli pracodawcy zdecydują się pójść na drogę sądową, Niezgoda trafi za kratki. Kammelowi nie grozi właściwie nic....