Plotka o tym, że Frykowska może pojawić się w show Dwójki gruchnęła tuż po finałowym odcinku. Agnieszka miała być ponoć jedną z faworytek kolejnej edycji. Tymczasem w TVP nikt o tym nie wie. Zarząd Dwójki jest ponoć zaskoczony tymi rewelacjami i stanowczo się od nich odcina - wyjaśnia dziennikarka TVP.
Nic o tym nie wiemy, żeby pani Agnieszka miała wystąpić w naszym show. Wydaje mi się, że zaszło jakieś nieporozumienie. To chyba plotki, które nie wiadomo, czemu mają służyć. Może to pani Frykowskiej zależy na udziale w widowisku, ale jak dotąd nikt się z nami nie kontaktował.
Czyżby Agnieszka Frykowska padła ofiarą plotek? Ale może jeszcze nie wszystko stracone, przecież wiadomo, że TVP oficjalną listę uczestników kolejnej edycji show ogłosi tuż po Nowym Roku, może pojawi się na niej nazwisko Agnieszki?