Aneta i Robert poznali się na planie szóstej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Zakochani od początku świetnie się dogadywali i do dziś tworzą szczęśliwe małżeństwo. Na początku roku para powitała na świecie pierwsze dziecko. Chłopiec otrzymał imię Mieszko. Ulubieńcy widzów chętnie podróżują wraz z pociechą. Ostatnio całą rodziną odwiedzili Mazury. Aneta pochwaliła się na Instagramie pięknymi kadrami, jednak to Mieszko skradł uwagę internautów.
Aneta i Robert od początku zaskarbili sobie sympatię widzów. Po programie para nadal cieszy się dużą popularnością. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" chętni publikuje na Instagramie zdjęcia rodzinnych chwil. Miniony długi weekend Żuchowscy spędzili na Mazurach. Aneta nie omieszkała podzielić się zdjęciami, na których cała trójka pozuje na tle malowniczego jeziora.
A z gór... na Mazury. Pięknego długiego weekendu! - napisała pod serią fotografii.
Internauci nie zwrócili jednak uwagi na piękną scenerię. Ich wzrok przyciągnął mały Mieszko i jego zabawne miny.
Komar ugryzł dzidzię? Tak czy siak, to mistrz pierwszego planu, jest cudaśny.
Dzidziuś jest po prostu przesłodki, przecudowny!
No jest fryz super, rośnie przystojniak. Sorki, ale zwróciłam tylko uwagę na małego, a nie na was. No wy też ślicznie widać, że maluszek wam służy - czytamy w komentarzach.
Jesteście ciekawi, gdzie rodzina Żuchowskich wybierze się następnym razem?