• Link został skopiowany

Najpierw Christian Paul, później zaliczyła wpadkę na żywo. Uciekła z TVP do Polsatu, ale nie było lepiej. Zdjęto ją z anteny

Kinga Kwiecień nie będzie już pojawiać się przed kamerą Wydarzeń24. Dziennikarka, która wcześniej pracowała w "Wiadomościach" Telewizji Polskiej, zaliczyła na antenie kilka wpadek.
Kinga Kwiecień, materiał TVP
instagram.com/@kinga_april, TVP

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na Gazeta.pl

Kinga Kwiecień zakończyła współpracę z publicznym nadawcą w - nomen omen - kwietniu tego roku, a już pierwszego maja zadebiutowała na antenie należącego do Telewizji Polsat kanału informacyjnego Wydarzenia24. Jak dowiedział się serwis Wirtualnemedia.pl, pozycji prezenterki nie utrzymała jednak długo. Kierownicy stacji już w pierwszym miesiącu pracy mieli zwracać uwagę na wpadki Kingi Kwiecień, do których dochodziło podczas prowadzenia programów.

Zobacz wideo Zawadzka o odejściu z TVP

Kinga Kwiecień straciła pracę prezenterki w Wydarzeniach24

Jeden z dziennikarzy Polsatu w rozmowie z Wirtualnemedia.pl ujawnił, że Kwiecień zdarzało się mylić nazwy klubów sportowych i nie umiała ich poprawnie wymówić.

Myliła ich nazwy. Przeczytała na przykład Chemik Polis zamiast Chemik Police. Szkoda, że nie przeczytała Chemik Policja - komentuje pracownik stacji.

Serwis zaznacza, że Polsat w dużym stopniu stawia na licencje sportowe, dlatego gafy Kwiecień były wyjątkowo trudne do przełknięcia. Dziennikarka nie została jednak zwolniona z Polsatu. Jak na razie ma utrzymać stanowisko wydawcy, nie będzie się natomiast pojawiać się przed kamerą. Niewykluczone jednak, że za jakiś czas wróci na antenę.

Kinga Kwiecień zapisała się na kartach historii polskiej telewizji jako autorka materiału TVP o projektancie Christianie Paulu z czerwca 2020 roku, który rzekomo zachwycał się stylem Agaty Kornhauser-Dudy. Internauci szybko jednak zweryfikowali, że ktoś taki jak Christian Paul nie istnieje, a peany na cześć stylizacji pierwszej damy najprawdopodobniej zostały zmyślone.

Kilka miesięcy później internauci znów nie zostawili na Kwiecień suchej nitki, gdy podczas Festiwalu w Opolu zapomniała nazwiska wokalistki, która zdobyła nagrodę telewidzów.

Kinga Kwiecień z Polsatem była związana już wcześniej. Pracowała w stacji przez krótką chwilę w 2017 roku, jednak w tym samym roku dołączyła do grona pracowników TVP.

Więcej o: