Więcej o kontrowersyjnych filmikach użytkowników TikToka przeczytacie w tekstach na stronie głównej Gazeta.pl.
Na Tiktoku pojawił się filmik złożony z kilku zdjęć i nagrań, przedstawiających dziewczynkę, która podchodziła do Pierwszej Komunii. Wiele osób w komentarzach uznało, że rodzice zapomnieli, że celem sakramentu jest zbliżenie do Boga, a nie zaprezentowanie dziecka w jak najbardziej luksusowym wydaniu. Faktycznie przesadzili?
Filmik na TikToku zamieściła ciotka dziewczynki, bardzo dumna zresztą z jej stylizacji.
Moja kuzynka Honey-Blues miała swoją Pierwszą Komunię Świętą. Lalka z prawdziwego zdarzenia - podpisała filmik.
Widać na nich dziewięciolatkę w pełnym makijażu i w ciemnej opaleniźnie, spowodowanej zapewne pójściem na solarium. Ogromna, kilkuwarstwowa sukienka, welon i berło to dla niektórych zbyt wiele:
Póki nie przeczytałam, że to komunia, to byłam pewna że ona bierze ślub.
A ja na komunię założyłam sukienkę z drugiej ręki i kupiłam tort w centrum handlowym.
Po co jej sztuczna opalenizna? - dziwili się.
Pojawiły się też głosy, że każdy ma prawo wyglądać jak chce i być może dziewczynka dobrze czuje się w takim wydaniu.
Ludzie tego nienawidzą, ale wszyscy wiemy, że ten dzieciak żyje życiem, o którym wszyscy marzyliśmy, gdy byliśmy w tym wieku.
Rozumiem, że sukienka jest duża i rozumiem, że ma makijaż, ale to nie znaczy, że trzeba jej nienawidzić.
Głos zabrała także ciotka dziewczynki, która przyznała, że walczyła z hejtem po udostępnieniu tego tiktoka. Dziękowała także tym, który szanują wybór rodziców dziecka.
Musiałem usunąć najstraszniejsze komentarze - odpisała.
Po której stronie jesteście?
Zobacz też: Roksana Węgiel cała na biało na Pierwszej Komunii brata. Oddała się w ręce stylistki. "Świetny look"