Więcej o życiu prywatnym gwiazd i celebrytów przeczytasz na stronie Gazeta.pl
Aleksandra Kwaśniewska zdaje się jedną z bardziej lubianych gwiazd, a trzeba przyznać, że jakoś szczególnie o to nie zabiega. Nie pojawia się na każdym evencie i ściance, a także nie udziela co rusz wywiadów. Ostatnio zrobiło się o niej głośniej, a to z powodu jej powrotu do telewizji - Ola została współprowadzącą program "Miasto kobiet". Zdecydowanie chętniej udziela się jednak w mediach społecznościowych. To tam zażartowała z męża.
Aleksandra Kwaśniewska aktywnie udziela się na instagramowym profilu, gdzie pokazuje swoje codzienne życie. Od czasu do czasu dzieli się też zdjęciami z mężem, Kubą Badachem, z którym jest w związku od wielu lat. Ta dwójka nie idzie jednak śladem innych znanych par i nie opowiada publicznie o łączącej ich relacji. Co nieco możemy dowiedzieć się o nich z sieci. Już wiele razy można było się przekonać, że bez problemu potrafią z siebie żartować.
Ola zrobiła to w najnowszym wpisie, w którym zwróciła uwagę na to, że mąż nie złożył jej publicznie życzeń urodzinowych, co jest często spotykane wśród gwiazd i celebrytów, którzy publikują zdjęcia ukochanych w dniu ich święta. W związku z tym, że muzyk dodał jedynie swoją fotografię i w poście wspomniał o najnowszym projekcie, nad którym pracuje, to jego żona opublikowała wspólne zdjęcie i zabawny opis.
#jakożemójmąż #takzwany @tenkubabadach #wykpiłsięwczoraj #w #MOJE #urodziny #zdjęciemsolo #SWOIM #tojatotutakzostawię #niechsięwstydzi - napisała.
Po tej "interwencji" Aleksandry Kwaśniewskiej jej mąż postanowił jednak na swoim profilu wspomnieć o urodzinach żony.
Astronauta z teledysku do piosenki "Wall of Kindness" patrzy jakoś tak dziwnie, jakoś tak... no nie wiem. Jakby chciał zapytać: "Jakubie, a dlaczego Ty nie podziękowałeś za miłe słowa o teledysku odbiorcom swym? Ani na Instagramu, ani na Jutiubku? Jak tak można? Gdzie dobre maniery? O braku zdjęcia żony w dniu jej urodzin nawet nie wspomnę…" No to biję się w pierś. I przepraszam, ale byłem zajęty i jakoś tak wyszło... I dziękuję bardzo wszystkim. I za miłe słowa i za ponad 80 tys. odsłon. A zdjęcie żony wrzucę niebawem, o ile się na jakieś zgodzi. Uściski ślę, Jakub - napisał.
Lubicie tę parę?