• Link został skopiowany

Zuzanna Borucka od dawna nie używa filtrów upiększających. Teraz zdradziła, dlaczego. "Młodzi ludzie mogą mieć kompleksy"

Od jakiegoś czasu popularne jest używanie filtrów. Coraz więcej osób krytykuje sposób upiększania się w mediach społecznościowych. Do tego grona dołączyła Zuzanna Borucka. Wyjaśniła, dlaczego zrezygnowała z przerabiania zdjęć.
Zuzanna Borucka krytykuje filtry upiększające
Instagram @zuzeklobuzek

Więcej ciekawych newsów znajdziesz na Gazeta.pl

Zuzanna Borucka kiedyś była znana pod pseudonimem Banshee. Swoją karierę w mediach społecznościowych rozpoczęła lata temu, a jej osoba dalej cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 700 tysięcy osób. Influencerka chętnie porusza tematy samoakceptacji.

Zobacz wideo Agnieszka Kaczorowska pokazała, jak wygląda bez makijażu i filtrów z Instagrama

Zuzanna Borucka krytykuje filtry upiększające

Fani Zuzanny Boruckiej mogli zauważyć, że ta od dłuższego czasu nie używa filtrów upiększających. Gwiazda internetu postanowiła porozmawiać o tym z nimi i przyznała, że czuje się wtedy nienaturalnie i komicznie. Większość z nich powiększa usta czy zmniejsza nos.

Uważam, że to nienaturalne i komiczne. Czy mam złe usta i nos? - zapytała influencerka.

Postanowiła także pokazać twarz bez i z filtrem upiększającym. Zauważyła, że diametralnie zmienił jej twarz. Nos Zuzanny Boruckiej był mniejszy, a usta powiększone. Oprócz tego dodał jej rzęsy. Przy pomocy innego mogła nałożyć "pomadkę" na usta.

Zuzanna Borucka porównała siebie w filtrze upiększającym i bez
Zuzanna Borucka porównała siebie w filtrze upiększającym i bez Instagram @zuzeklobuzek

Zuzanna Borucka zrezygnowała z używania filtrów upiększających. Zdradziła dlaczego

Influencerka uważa, że wiele młodych osób może mieć kompleksy przez zakłamanie mediów społecznościowych. Zuzanna Borucka porównała filtry upiększające do masek. Sama kiedyś uważa, że to jest tylko trochę "makijażu", którego na co dzień nie chce się jej nakładać. Dzięki jednej z kampanii doszła do wniosku, że nie jest to zgodne z nią.

Myślę, że młodzi ludzie mogą mieć kompleksy dotyczące swojej twarzy przez to, że "wydaje im się", że ludzie z Instagrama są "tacy piękni". A są schowani pod maskami - Zuzanna Borucka ma swoją teorię na temat szkodliwości filtrów upiększających.

Co myślicie o takim podejściu?

Więcej o: