Kazimierz Pabiasz nie żyje. Popularny polski muzyk bluesowy związany z formacją Old Breakout odszedł po ciężkiej chorobie. Miał 65 lat.
Więcej informacji na temat muzyki znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Kazimierz Pabiasz odszedł w niedzielę, 19 grudnia - od dłuższego czasu zmagał się z ciężką chorobą. Zmarł w wieku 65 lat. Pochodzący z Kędzierzyna-Koźla artysta bluesowy współpracował z polskimi muzykami różnych formatów. Działał m.in. z Kasą Chorych, TSA, Starym Dobrym Małżeństwem czy Oddziałem Zamkniętym.
O śmierci piosenkarza poinformował m.in. radny Kędzierzyn-Koźla. We wpisie na Facebooku napisał:
Nie żyje Kazimierz Pabiasz, znany muzyk z Koźla, gitarzysta, członek zespołów Blues jak Cobra i Old Breakout. Chyba każdy kojarzył go z koncertów Pod Papugami i w wielu innych miejscach miasta. Lubił wpadać do pubu Pod Lwami. Na co dzień prowadził firmę zajmującą się utrzymaniem zieleni. Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół!
Jako muzyk Kazimierz Pabiasz zadebiutował w latach 70., jako twórca zespołu Blues Jak Cobra, tworzącego muzykę rockowo-bluesową. W 2013 r. reaktywował legendarną grupę Breakout, w skład której na początku wchodzili m.in. Tadeusz Nalepa, Mira Kubasińska czy Józef Hajdasz. W ostatnich latach współpracował przy projekcie Tribute to Breakout "Night", wraz z którym planował trasę koncertową w 2022 r.
Rodzinie i bliskim Kazimierza Pabiasza składamy najszczersze kondolencje.