Pochodzący z Wielkiej Brytanii Nathan Meads jest łudząco podobny do Brada Pitta. Dzięki temu zyskał sławę i stał się obiektem westchnień wielu kobiet. Sam zainteresowany przyznał, że nie szuka swojej Angeliny Jolie i skupia się na wychowywaniu córek. Historia Nathana pokazuje, że podobieństwo do znanej osoby może być w codziennym życiu dużym utrudnieniem.
Więcej na temat gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
Nathan Meads pochodzi z Oxfordu. Już w młodości często słyszał, że jest podobny do znanego aktora. Często zaczepiano go na ulicy, prosząc o zdjęcie i autograf. 35-latek przez większość swojego życia pracował na budowie. Szybki rozwój mediów społecznościowych sprawił, że Nathan zaczął otrzymywać coraz więcej ofert współpracy jako model i aktor. Obecnie rozwija karierę jako influencer.
Mężczyzną jest dwukrotnie rozwiedziony. Była partnerka, z którą wychowywali dwójkę dzieci, nie potrafiła poradzić sobie z coraz większą popularnością i zamieszania, jakie wzbudzała jego osoba.
Nienawidziła tego, że nie mogliśmy się nigdzie wyjść, bo od razu podchodziły do mnie dziewczyny, prosząc, żebym pozwolił im zrobić ze sobą zdjęcie. Nie mogę normalnie pójść do sklepu, bo ludzie od razu myślą, że jestem Bradem Pittem - powiedział Nathan w rozmowie z "The Daily Mail".
Dodatkowo Monica Cherrill wyznała, że Nathan zbyt dużo czasu poświęcał na życie towarzyskie i imprezy w gronie innych osób przypominających celebrytów. Kobieta zaznaczyła, że były partner zachowywał się jak gwiazda, choć wcale nią nie był. Obecnie Nathan jest singlem. Mężczyzna wyznał, że nie szuka partnerki i chciałby skupić się na wychowywaniu córek.
Podobieństwo do hollywoodzkiego aktora może nieść za sobą dużo korzyści. Są też ciemne strony sławy, o których przekonał się Nathan Meads, który wygląda jak brat bliźniak Brada Pitta.
Kaczorowska i Rogacewicz na spektaklu Terrazzino. Niebywałe, jak się zachowali
Koterski kupił sobie nowy samochód i się zaczęło. Poszło o jego słowa o Leszczak
Teresie Lipowskiej puściły nerwy w trakcie wywiadu. "Synku..."
Tak mieszkają Krupińska i Karpiel-Bułecka. Nowoczesność w góralskim wydaniu
Smaszcz miażdży ślub Kurzajewskiego i Cichopek. "Największy obciach w życiu"
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wzięli ślub kościelny. Był jak z bajki
Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" wyjawił, ile co miesiąc wpływa na jego konto. "To jest za mało"
Kurska wypaliła, że Smaszcz powinna "milczeć". Ta jej ostro odpowiedziała. "Byle kto"
80-letni Tomaszewski o początku związku ze znacznie młodszą żoną. "Była lekko zszokowana"