• Link został skopiowany

Agnieszka Włodarczyk zła za komentarze odnośnie jej brzucha. To przez fit influencerki? "Potem normalnie jedzące, wyglądają na hipopotamy"

Agnieszka Włodarczyk postanowiła podzielić się swoim kolejnym przemyśleniem. Dała do zrozumienia, że bardzo denerwuje ją komentowanie czyjegoś wyglądu w czasie ciąży.
Agnieszka Włodarczyk
Instagram/agnieszkawlodarczykofficial

Agnieszka Włodarczyk wkrótce po raz pierwszy zostanie mamą. Zdaje się, że do samych narodzin dziecka będzie dzielić się swoimi przemyśleniami na temat ciąży i zbliżającego się wielkimi krokami porodu. Ostatnio wyznała, że mocno irytuje ją zwracanie uwagi na brzuchy ciężarnych kobiet.

Zobacz wideo Agnieszka Włodarczyk wzięła ślub?! Enigmatycznie tłumaczy, co się stało

Agnieszka Włodarczyk o brzuchach ciężarnych kobiet

Odkąd aktorka zaczęła dzielić się ciążowymi zdjęciami, to nie brakuje najróżniejszych komentarzy ze strony internautów. Jedne Agnieszce się podobają, inne nie. Oczywiście wolałaby nie czytać tych, w których anonimowi ludzie udzielają jej rad, albo komentują jej wygląd w błogosławionym stanie. Ostatnio wyznała, że nie powinno się komentować wielkości brzucha ciężarnej. Zrobiła to po tym, jak jeden z internautów napisał, że jej brzuch jest na tyle duży, że wygląda na to, że Włodarczyk wkrótce urodzii.

Nigdy nie wiadomo, jaki która ma brzuch, może poczuć się urażona, może być jej przykro... Ja od szóstego miesiąca miałam spory brzuch i wszyscy zaczęli się rozpisywać, że zaraz rodzę. To nie jest kurde przyjemne. Ruszmy czasem myślenie i nie komentujmy - wyznała na InstaStories.

Po chwili namysłu uznała, że być może takie komentowanie ciążowego brzucha bierze się przez... fit influencerki.  

Czy to nie jest tak, że to przez to, że te wszystkie modne "ciężarówki" i influencerki są takie fit w ciąży, potem takie normalne, normalnie jedzące, niećwiczące, wyglądają na hipopotamy? - dodała.

Też uważacie, że to wina influencerek, że kogoś interesuje czyjaś ciąża i wielkość brzucha?

Więcej o: