Jak poinformował magazyn "Party", Maciej Rybus poznał swoją obecną żonę w czasie, kiedy miał jeszcze narzeczoną. Informacja o ślubie z Laną zaskoczyła więc nie tylko znajomych, ale przede wszystkim samą Natalię Czubaj, która ponoć czekała na ukochanego w Polsce. Jakby tego było mało, spekuluje się, że kobieta dowiedziała się o nowym związku Rybusa z mediów.
Będąc w związku z Maciejem Rybusem, Natalia Czubaj zapowiadała się jako wchodząca gwiazda internetu. Jej konto na Instagramie do dziś śledzi ponad 35 tysięcy użytkowników. Czubaj wspierała swojego partnera na trybunach, ale występowała też w telewizjach śniadaniowych, gdzie opowiadała m.in. o stereotypach partnerek piłkarzy.
Bolą mnie te stereotypy, bo one nie są adekwatne do mojej osoby. Wiem, jaki jest stereotyp. Że nic nie robimy, siedzimy, pachniemy, leżymy i generalnie mamy życie usłane różami. A prawda jest taka, że nie spotkałam się z żywym stereotypem takiej dziewczyny, bo wszystkie te, które znam, są naprawdę fajne! -podkreślała Czubaj w "Dzień Dobry TVN".
Jak przystało na prawdziwą WAG, Natalia Czubaj na swoim Instagramie pokazywała ubrania od najlepszych projektantów. W jej stylizacjach mogliśmy zobaczyć m.in. rzeczy od Louboutina. Czubaj związana była z modelingiem. W 2007 roku została pierwszą wicemiss fotomodelek Łodzi oraz drugą wicemiss Warszawy. Rok później dotarła do półfinału Foto Models Poland. Później głównie zajmowała się pozowaniem do sesji oraz pracą na wybiegach. W jej zainteresowaniach była kosmetologia. W planach ponoć miała założenie bloga i otworzenie własnego SPA.
Kiedy Czubaj była jeszcze w związku z Maciejem Rybusem, chętnie pokazywała wspólne zdjęcia z siłowni czy wspólnych podróży. Czy skasowała zdjęcia? Tego nie wiemy, ponieważ zmieniła swój profil na prywatny. Wszystko wskazuje na to, że podjęła taką decyzję, kiedy na jaw wyszły fakty, że Rybus zostawił ją dla innej.
Maciej Rybus do tej pory nie odniósł się do medialnych spekulacji. W żaden sposób nie komentował też rozstania z Natalią Czubaj. Być może związek z piękną Rosjanką pochłonął go na tyle, że po prostu nie miał czasu i ochoty.
Poznaliśmy się w Moskwie, w restauracji, w której pracowałam jako menedżer. Kiedy Maciej przyjechał do Rosji, aby zawrzeć umowę z Lokomotivem Moskwa, przyszedł na obiad z naszym wspólnym znajomym. Potem zaczął przychodzić i na lunch, i na kolację, i po treningu. Dopóty, dopóki nie dałam mu swojego numeru telefonu - zdradziła Lana, która została jego żoną, w wywiadzie dla gazety "Słowo".
Maciej Rybus i Lana zaręczyli się w lutym tego roku. Miesiąc później stanęli na ślubnym kobiercu. Ponoć żona piłkarza niebawem urodzi bliźnięta.
Myślicie, że Natalia Czubaj zabierze głos? A może w końcu zrobi to Maciej Rybus? Pozostaje nam czekać.
JT