Christina Aguilera nigdy nie należała do miłośniczek naturalnego wyglądu. Gwiazda kocha mocny, krzykliwy makijaż, przedłuża włosy, chętnie funduje sobie też sztuczne rzęsy.
Trudno było sobie wyobrazić, jak wygląda bez całej tej oprawy, ale już nie trzeba. Wokalistka sama postanowiła zaprezentować się saute na okładce nowego wydania "Paper Magazine". W sesji autorstwa Zoey Grossman wygląda jak zupełnie inna osoba.
Metamorfoza gwiazdy zaskoczyła nawet jej najwierniejszych fanów.
Nigdy nie wyglądałaś lepiej - komentują na Instagramie.
Naprawdę wyglądasz niesamowicie bez makijażu.
Naturalna piękność.
Pojawiły się spekulacje, że ta zaskakująca sesja jest zapowiedzią otwarcia nowego rozdziału w karierze Christiny. Gwiazda swój powrót zapowiada od lat i fani niecierpliwie czekają na jej płytę. Ostatni krążek zatytułowany "Lotus" wydała w 2012 roku.
WJ