Anna Lewandowska promuje właśnie swoją nową książkę, a właściwie kalendarz dla osób, które potrzebują motywacji w życiu.
Nowa książka jest dla wszystkich, którzy szukają motywacji, inspiracji, zdrowych przepisów - powiedziała.
Prowadzący program nie mogli odpuścić tematu, który chyba najbardziej ekscytuje fanów trenerki. Meller poruszył najpierw wątek fotografii, którą ostatnio wrzuciła Lewandowska. Widzimy na niej Klarę, która ćwiczy w towarzystwie mamy.
Klarcia jest ze mną od samego początku, jest bardzo uśmiechniętym dzieckiem. Nie mam dla niej "planu by Ann", będzie "plan by Klara", sama zdecyduje, co będzie chciała robić. Może zostanie pianistką, bo moja mama jest z tej części artystycznej? - wyznała.
Lewa dodała, że na pewno nie będzie wybierać dla niej zajęć sportowych.
Damy jej cały wachlarz zajęć, żeby wybrała sobie sama.
Magda Mołek zapytała, czy w rodzinie Lewandowskich jest tradycyjny podział ról.
Czy Robert wstaje w nocy do dziecka? - zapytała.
Oczywiście! - powiedziała z uśmiechem Lewandowska. - Dużo się dzieje, my się oboje wspieramy, uczymy się roli rodzica i się w niej odnajdujemy.
Meller zapytał też, czy ostatnie doniesienia mediów o nowym biznesie Lewandowskiego są prawdziwe. Chodzi mianowicie o restaurację na Mazurach. Tu żona sportowca nie była tak wylewna.
Dużo rzeczy się pisze... Dużo projektów się dzieje. Ja teraz mocno rozwijam markę żywnościową, a od nowego roku będę rozwijać moją aplikację. Jesteśmy "power couple"! - dodała na koniec.
Widać, że Robert mocno wspiera swoją ukochaną. Brawo, tak trzymać!
JT