Katarzyna Skrzynecka jest znana ze swoich nieudanych stylizacji. Teraz dołączył do niej również jej mąż, Marcin Łopucki. Para pojawiła się na premierze spektaklu "Skok w Bok", która odbyła się w poniedziałek w Teatrze Capitol.
Łopucki do teatru wybrał się w czarnych szortach i czarnej koszuli z krótkim rękawem (o dziwo ktoś jeszcze produkuje takie kroje). Gwoździem do trumny były srebrne trampki, które nijak pasowały do i tak niezbyt udanej reszty. Nie jest to odpowiedni strój na wyjście do teatru.
Skrzynecka założyła prostą, różową sukienkę. Wytłoczone na materiale, kwieciste wzory, odejmują jej lat. Jasny, różowo-brzoskwiniowy odcień podkreśla jej opaleniznę. Uwagę zwracają włosy gwiazdy - mają piękny, złocisty poblask. Nowa fryzura zdecydowanie nam się podoba! Może warto odpocząć od grzywki?
SW
