W tym roku Oscara w kategorii "Najlepsze efekty specjalne" zgarnęła odświeżona wersja "Księgi dżungli". Jak się okazało, nad tą megaprodukcją pracowała m.in. córka Jacka Kawalca.
Kalina, podobnie jak popularny ojciec, również pracuje w branży filmowej. Najczęściej jednak, znajduje się po tej drugiej stronie. Na co dzień zajmuje się technicznymi aspektami filmów. Jest tak dobra, że podpisuje kontrakty z producentami o światowej renomie.
Kalina mieszka w Londynie. W branży pracuje już od 8 lat - opowiadał portalowi Plejada.pl Kawalec.
Aktor w rozmowie z serwisem potwierdził także jej zaangażowanie w oscarowy film.
M.in. przyłożyła rękę do świetnej ekranizacji "Księgi dżungli" - chwalił córkę.
W ekipie realizacyjnej znalazło się też kilkunastu innych Polaków, w tym ceniony w Hollywood grafik Jacek Pilarski.
MB