Meryl Streep ucharakteryzowała się na... Donalda Trumpa. Genialna parodia! "Wykapana republikanka"

Meryl Streep dostała Oscara za wcielenie się w Margaret Thatcher, ale nawet tamta rola nie była równie brawurowa, co ta, którą popisała się na gali w nowojorskim teatrze.

Meryl Streep po raz kolejny udowodniła, jak bardzo nieszablonową jest osobowością. Ta ikona gender i jednocześnie zagorzała zwolenniczka Hilary Clinton, podczas dorocznej gali "Shakespeare In The Park" w Delacorte Theater w Nowym Jorku, zdecydowała się na polityczne show. Pomalowała sobie twarz na brązowo, założyła perukę i wypchany, o kilka numerów za duży garnitur. Całość zwieńczyła charakterystycznym, wąskim czerwonym krawatem. Wypisz, wymaluj - Donald Trump.

Wyglądała jak wykapana republikanka - skomentował tę niebywałą metamorfozę "Daily Mail".

Tak ucharakteryzowana, wraz z Christine Baranski, zaśpiewała między innymi piosenkę "Brush Up Your Shakespeare".

Przebranie się przez Meryl Streep za Donalda Trumpa należy traktować w kategoriach żartu, a nawet parodii. Donald Trump reprezentuje bowiem w polityce wszystko to, czemu Meryl Streep się sprzeciwia. W zbliżających się wyborach prezydenckich w USA aktorka swojego poparcia udziela największemu rywalowi Trumpa, Hilary Clinton. Sympatia obu kobiet do siebie jest powszechnie znana. W 2014 roku kandydatka na prezydenta, zapytana w programie "Live with Kelly and Michael", kto mógłby ją zagrać w filmie, odparła:

Meryl Streep, oczywiście.
Słynna aktorka Meryl Streep robi iPhonem zdjęcie sobie i sekretarz stanu USA Hillary Clinton po uroczystym obiedzie wydanym przez amerykański Departament Stanu na gali Kennedy Center Honors. Departament Stanu USA, 01.12.2012 r.
Słynna aktorka Meryl Streep robi iPhonem zdjęcie sobie i sekretarz stanu USA Hillary Clinton po uroczystym obiedzie wydanym przez amerykański Departament Stanu na gali Kennedy Center Honors. Departament Stanu USA, 01.12.2012 r. Fot. Kevin Wolf AP
Fot. Kevin Wolf AP

Live with Kelly and Michael

Zobacz wideo

JZ

Więcej o: