Anna Wendzikowska nie ma teraz zbyt dużo wolnego czasu. Dziennikarka ostatnio spędziła kilka dni w Cannes, dokąd pojechała, aby przeprowadzić wywiady z gwiazdami goszczącymi na słynnym festiwalu filmowym. W tej podróży Wendzikowskiej towarzyszyli oczywiście najbliżsi - partner Patryk Ignaczak i córka Kornelia.
Teraz gwiazda wróciła już do Polski i znowu chwali się zdjęciami bardziej "codziennych" widoków, do których jej fani mogli się już przyzwyczaić. Wczoraj na jej profilu na Instagramie pojawiła się choćby urocza fotografia małej Kornelii, bawiącej się w basenie pełnym kulek. Okazuje się, że to teraz ulubione zajęcie 1,5-rocznej dziewczynki.
Nowa miłość - basen z kulkami. I od rana do wieczora: "piłka, piłka, piłka" - podpisała urocze zdjęcie Anna Wendzikowska.
Pod zdjęciem szybko pojawiła się masa komentarzy od fanów dziennikarki. Co ciekawe, rozgorzała w nich dość gorąca (i dziwna) dyskusja na temat... koloru piłeczek, jakimi bawi się Kornelia.
Szkoda, że takie smutne kolory tych piłeczek... Ale rozumiem, że liczy się wystrój - napisała jedna z internautek.
Dziwne myślenie ludzi, dla dzieci to wszystko pstrokate musi być, a dla dziewczynki najlepiej wszystko różowe. Kolor kulek super! Wątpię, żeby dziecko w jakiś sposób odczuło, że ma SMUTNY kolor kulek - szybko odpowiedziała jej inna komentująca.
Na szczęście, nie zabrakło też głosów, które doceniły po prostu fakt, że Anna Wendzikowska chętnie dzieli się z fanami zdjęciami córki.
Dzięki Bogu, że nie bierzesz sobie do serca tych durnych komentarzy i dzielisz się z nami swoim szczęściem - skomentowała fanka dziennikarki.
IN