Julie Walters nie będzie dobrze wspominać tegorocznego rozdania nagród BAFTA . Aktorka wypożyczyła na ceremonię kosztowne, diamentowe kolczyki, które idealnie uzupełniły jej szykowną stylizację.
Niestety, w pewnym momencie zorientowała się, że jednego z kolczyków brakuje, co popsuło jej humor na resztę gali. "Daily Mail" przytacza wypowiedź Walters:
Te kolczyki są pożyczone i prawdopodobnie warte tyle, co mój dom. Gdy weszłam na scenę, zorientowałam się, że jeden zniknął.
Poszukiwania zguby zakończyły się połowicznym sukcesem.
Ktoś znalazł fragment kolczyka, ale brakująca część wciąż przewyższa wartością mój dom, więc muszę jej szukać.
Podejrzewamy, że nawet sukces filmu "Brooklyn", w którym gra Walters, nie poprawił jej specjalnie humoru.
TOBY MELVILLE / REUTERSWJ