Serwis Popsugar Latina opublikował zdjęcia Kylie Jenner opatrując je tytułem, że jest ona "mieszanką wszystkich naszych latynoskich celebrytek". Zestawił ją z takimi paniami jak Jennifer Lopez czy Selena Quintanilla, w których żyłach istotnie płynie gorąca krew Ameryki Łacińskiej. Cóż, nie jest to może nazwanie Kylie Latynoską wprost, ale wystarczyło, by na Twitterze zawrzało.
Część osób głośno i wyraźnie mówi o faktach, przywołując autorów tekstu do porządku:
Kylie nie jest Latynoską!
Niektórzy słusznie zauważają, że stylizowanie Kylie na Selenę jest o tyle niestosowne, że osiemnastolatka prawdopodobnie nie ma pojęcia, kim w ogóle Selena była.
Są i tacy, którzy wyciągają naprawdę ciężkie, kulturowo-społeczne działa:
Czyli teraz Kylie Jenner zastępuje najwidoczniej Latynoski, tak samo jak czarne kobiety. Żadna z nas nie istnieje!
Internauci - sądząc po imionach i nazwiskach - pochodzenia latynoskiego, poczuli się dotknięci, że ktoś im pokazuje fotki ślicznej i apetycznej Amerykanki z takim podpisem, bo to według nich może sugerować, że ona jest bardziej latynoska niż Latynoski. Trudno dyskutować z takimi argumentami. Nie dyskutowali więc i autorzy artykułu. Dość szybko zmienili jego brzmienie, przepraszając, że urazili czytelników.
Przyznam, że początkowo sądziłam, że całe piekło rozpętało się dlatego, że komuś się jedna pani z drugą panią pomyliła. A że mnie się czasami mylą niektóre gwiazdki i gwiazdeczki, to mnie to jakoś bardzo nie zdziwiło. No bo powiedzcie sami, serio, te same wydatne usteczka, w dzióbek do zdjęcia lub uchylone seksownie, oczka jak guziczki i pierś wyeksponowana. Blond lub ciemnowłose, ale zawsze z burzą włosów. Zlewają się czasem niektóre w jedno, przewijając przez ścianki.
Tu jednak sprawa jest bardziej drażliwa. No by przyznacie chyba, że jakby tak ktoś fotkę naszej słowiańskiej Dody podpisał: "Ona łączy w sobie wszystko, co najlepsze w rosyjskich celebrytkach" - to przecież byśmy się zagotowali!
Gosia Tchorzewska