• Link został skopiowany

Polka w brytyjskim "X Factorze". Zaczęło się od zachwytu Rity Ory. Później... "To było totalne szaleństwo"

Mieszkająca w Londynie ilustratorka mody wzięła udział w przesłuchaniach do brytyjskiej edycji talent show. Niebanalny styl Adriany Krawcewicz zachwycił jurorów. Niestety, na tym komplementy się skończyły.
Simon Cowell, Adriana Deco
Screen z YouTube.com

Adriana Krawcewicz ma 25 lat i od paru lat mieszka w Londynie. Absolwentka Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie, w stolicy Wielkiej Brytanii kształciła się w kierunku ilustracji modowej na London College of Fashion. Moda to nie jej jedyna pasja - pisze też piosenki. Z powodzeniem - jak wyznała w materiale zapowiadającym występ, w wieku 17 lat utwór jej autorstwa (napisany w języku angielskim), zapewnił jej zwycięstwo w konkursie dla młodych twórców.

Brzmi obiecująco? Tak tez pomyśleli jurorzy brytyjskiej edycji show "X Factor". Ricie Orze bardzo spodobał się oryginalny styl polskiej aspirującej wokalistki przedstawiającej się jako Adriana Deco.

Podoba mi się, jak wyglądasz! - skomplementowała oryginalną stylizację brytyjska gwiazda.

Egzamin z dobrego pierwszego wrażenia Polka zdała na piątkę. Niestety, kiedy przyszła pora występu, miny jurorów zrzedły. Bardzo oryginalne wykonanie "Boogie Wonderland" grupy Earth, Wind & Fire nie przypadło do gustu czwórce jurorów. Delikatnie mówiąc.

Nick Grimshaw, Rita Ora, Cheryl Fernandez-Versini, Simon Cowell
Nick Grimshaw, Rita Ora, Cheryl Fernandez-Versini, Simon CowellScreen z YouTube.com
Screen z YouTube.com
To było kompletne szaleństwo. Taniec, kapelusz - podsumował krótko słynący z ostrych komentarzy Simon Cowell.

Reszta jurorów ograniczyła się do odesłania Adriany z "nie". Kiedy Polka zeszła ze sceny, Cowell dodał:

To chyba najgorsza rzecz jaką w życiu usłyszałem i zobaczyłem.
 

Ilustratorce mody nie udało się awansować do kolejnej rundy, ale jej występ nie przeszedł całkiem bez echa. Portal Huffingtonpost w zapowiedzi drugiego odcinka nowej edycji show umieścił występ Adriany w gronie "pięciu, których nie można przegapić".

Wystarczy jedno spojrzenie na Adrianę, by wiedzieć, że jest inna od reszty uczestników. Ma pewność siebie i wiarę we własne możliwości, bez których nie można wygrać "X Factora". Jej wygląd również odbiega od standardu - ocenił brytyjski portal.

A jak Wam spodobał się występ Polki? Było aż tak źle, jak widział to Simon Cowell?

em

Pobierz darmową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o: