• Link został skopiowany

Agnieszka Popielewicz w mocnym wywiadzie: To nie był najlepszy rok w moim życiu. Boli mnie, że kończy się wewnętrznym niesmakiem

Agnieszka Popielewicz postanowiła skomentować swoje życie prywatne. Udzieliła wywiadu, w którym szczerze podsumowuje upływający rok.
Agnieszka Popielewicz
WBF

Agnieszka Popielewicz kończy rok 2015 r. z dość pokaźnym dorobkiem medialnym. Nie mamy tu jednak na myśli sukcesów zawodowych - w mediach było o niej głośno głównie za sprawą życia prywatnego. Niewiele ponad rok temu rozwiodła się z mężem, Mikołajem Witem. Kilka miesięcy później wyszedł na jaw jej nowy związek - z Grzegorzem Hyżym . Para szybko się pobrała . Ceremonia miała miejsce w Rzymie latem tego roku. Wydawałoby się, że dziennikarka i muzyk rozpoczną nowy rozdział w swoim życiu - nic bardziej mylnego. Była żona piosenkarza, Maja Hyży, udzieliła wywiadu , w którym padły mocne słowa - Grzegorz Hyży rzekomo płacił za niskie alimenty dla swoich dzieci i nie interesował się ich losem. Popielewicz (a obecnie Hyży) zapowiedziała, że sprawa trafi do sądu . Ostatecznie - udało się dojść do porozumienia .

Do tej pory, dziennikarka starała się jak najmniej komentować swoją skomplikowaną sytuację życiową. Aż do teraz, gdy udzieliła szczerego wywiadu portalowi Plejada.pl. Na pytanie, jak podsumowuje ubiegający rok, odpowiedziała:

Dyplomatycznie, powinnam powiedzieć, że wspaniały i cudowny. I taki był poniekąd. Natomiast nie był to najlepszy i najłatwiejszy rok w moim życiu. Nie skłamię, że jeżeli powiem, że był jednym z trudniejszych. Cieszę się, że się kończy.
Agnieszka Popielewicz i Grzegorz Hyży
Agnieszka Popielewicz i Grzegorz Hyży Kapif
Kapif

Popielewicz nie przebiera w słowach. Komentuje, co myśli i czuje:

Boli mnie, że kończy się z takim wewnętrznym niesmakiem. Też takiego medialnego, niepotrzebnego zamieszania wokół mnie i mojej rodziny, które nie ma absolutnie nic zgodnego z prawdą. Strasznie zraniło wiele osób. Ci, którzy za tym stoją, nie mają absolutnie pojęcia, ile krzywdy nam wyrządzili.

Wypowiedź krótko podsumowuje:

Z jednej strony mam nadzieję, że udało mi się wewnętrznie od tego wszystkiego odciąć i że idziemy do przodu. My przede wszystkim wiemy, jak jest - dodaje dziennikarka.

Musimy przyznać, że jesteśmy zaskoczeni tak szczerym wyznaniem ze strony gwiazdy Polsatu. Pozostaje mieć nadzieję, że obie rodziny ułożą sobie życie na nowo, a w przyszłym roku więcej przeczytamy o ich sukcesach zawodowych, a nie skandalach na tle obyczajowym.

Zobacz wideo

KS

Pobierz darmową aplikację Plotek na telefony z Androidem

Więcej o: