Jessica Mercedes podejrzewana była już o operacje plastyczne - poprawienie nosa, ust i kości policzkowych. Blogerka śmiała się z tych insynuacji i tłumaczyła, że "po prostu w końcu nauczyła się dobrze malować". Pokazała nawet na Youtube , jak robi swój codzienny makijaż - warstw podkładu, pudrów, róży i bronzerów aż trudno zliczyć. Co się jednak dzieje, gdy je zmywa? No cóż, widać wtedy, że ewidentnie nic z twarzą nie robiła.
A więc mamy dowód - Jessica nie poprawiała urody! Usatysfakcjonowani, czy może jeszcze nie?
aga