Za oficjalny powód rozstania pary uznaje się nadmierne imprezowanie Disicka . Czarę goryczy przelały jednak zdjęcia z południowej Francji, na których ojciec trójki dzieci wymienia czułości z byłą dziewczyną, stylistką Chloe Bartoli. Kourtney miała wtedy poczuć się "upokorzona" i wysłać smsa, w którym poinformowała byłego już partnera, że nie ma po co wracać do domu.
Po aktywności celebryty na portalach społecznościowych można wnioskować, że wcale się nie przejął dramatyczną sytuacją w rodzinie. Wręcz przeciwnie, w sieci co rusz pojawiają się wpisy, na których zachęca internautów do wspólnego imprezowania w Las Vegas, gdzie teraz przebywa. Jak donoszą zagraniczne media, właśnie zmienia adres zamieszkania.
Imprezowa passa Scotta trwa w najlepsze. Ale gdy się już skończy, będzie musiał zamieszkać pod nowym adresem. Według naszych źródeł Kourtney zdążyła już przekazać jego rzeczy firmie przeprowadzkowej, która zawiezie je do jego nowego domu w Beverly Hills. Do Calabasas [tam obecnie mieszka Kourtney z dziećmi - przyp. red.] nie ma już po co wracać - opisuje portal TMZ.com.
Disick na brak komfortu nie będzie narzekać. Niedawno zakupiona przez niego posiadłość ma pięć sypialni i sześć łazienek, ponadto jest urządzona w bardzo nowoczesnym i luksusowym stylu.
amelka
Pobierz nową aplikację Plotek na telefony z Androidem
Partner - materiał
celebrity look