Związek Jennifer Lopez i Bena Afflecka był dość krótki, ale barwny i bardzo medialny. Pamiętacie TEN teledysk?
Para spotykała się w latach 2002-2004, byli nawet zaręczeni, ale z powodów wielce tajemniczych i nigdy publicznie nie ujawnionych, rozstali się. Sprawa wydawała się definitywnie zamknięta, aż tu nagle...
Po raz pierwszy od 11 lat byłych partnerów "przyłapano" na krótkiej wymianie zdań. Wszystko działo się na gali Oscarów. Ben Affleck szepnął coś byłej ukochanej do ucha, a ona żartobliwie klepnęła go w ramię. I zaczęło się.
Bennifer znowu razem! - napisał "Daily Mail".
"Vanity Fair" zabawił się w spekulacje, co też Affleck mógł powiedzieć Lopez.
Może był to ryzykowny komplement na temat jej sukni? ("Naprawdę mi się podoba... Szczególnie twoja suknia, jeżeli wiesz, co chcę powiedzieć"). Może stąd to żartobliwe klepnięcie? A może coś nostalgicznego o czasach, kiedy razem chodzili po oscarowym czerwonym dywanie? ("Adrien Brody dostał wtedy Oscara, pamiętasz, Jen? Mówiłem wtedy, że nie byłby w stanie powtórzyć tego sukcesu, prawda? Dobry jestem").
A może szepnął jej: "Ta impreza to straszne nudy. Może wyskoczymy gdzieś razem na drinka?". Tego pewnie nigdy się nie dowiemy i sprawa będzie jedną z najbardziej tajemniczych zagadek związanych z Oscarami. Choć wielu zapewne chętnie zobaczyłoby Jen i Bena znowu razem, przypomnijmy, że aktor od lat jest w szczęśliwym związku z Jennifer Garner (w 2005 roku wzięli ślub), z którą ma troje dzieci. Jennifer w 2011 roku rozstała się z trzecim mężem, Markiem Anthonym, z którym ma bliźnięta: Emme i Maxa.
Przypomnijmy, jak J.Lo wyglądała w oscarowy wieczór:
alex
