• Link został skopiowany

Wojewódzki, który grzecznie pozuje do zdjęć? Chyba w snach. Ale z fotoreporterami lepiej nie zadzierać. Ich zemsta może być głośna (dosłownie)

Wiele razy mówił, że nie cierpi pozowania i przy pierwszej możliwej okazji czmycha sprzed obiektywów fotoreporterów. Nie inaczej było tym razem.

Zobaczyć Kubę Wojewódzkiego na ściance można tylko w sytuacji, kiedy chodzi o promowanie macierzystej stacji TVN. Na prezentowaniu wiosennej ramówki Wojewódzki pojawił się przed fotoreporterami jako juror "Małych gigantów" w towarzystwie również tam "jurorujących" Agnieszki Chylińskiej , Katarzyny Bujakiewicz . Towarzyszył im Filip Chajzer .

Filip Chajzer, człowiek młody, ale wiele już w życiu osiągnął i dobrze się zapowiada - przedstawił dziennikarza Szymon Hołownia.
Mówisz o Kubie? - zapytał go Marcin Prokop.
Mówię, że dobrze się zapowiada... - zaczął Hołownia, ale nie dane mu było skończyć.

Kuba Wojewódzki w tym momencie wymaszerował bowiem z sali, pociągając za sobą resztę jurorów. Ci jeszcze oglądali się za siebie, uśmiechając do dziennikarzy, którzy zareagowali buczeniem.

Od razu powiemy, proszę państwa, że Kuba ma problem z gardłem. Może jeszcze wyjdzie, choćby do zdjęć... - zaczął tłumaczyć Wojewódzkiego Prokop, ale dziennikarze nie przestali.
Dziękujemy Kubie, że mimo iż jest chory, jest tu dziś z nami - dodał później Miszczak.
Kapif

alex

Więcej o: